To tylko jeden z donosów...Wcześniej A.Jacyna donosił sam licząc chyba że zadziała magia nazwy"S...."Widząc że nic się nie dzieje z desperacją szuka sojuszników.I znalazł równie wielkie osobistości jak on sam.Czy przypuszczał że te"dzieła"trafią odwrotną pocztą do nas?Nie wiem ale warto wiedzieć coś o metodach"obrońców pracowników"i pieszczochów starej"władzy".Jest tego więcej,zdecydowano o upublicznieniu jednego tekstu.Zainteresowani mogą się zapoznać z innymi wytworami fantazji A.J.Np takimi że azotami rządzi Sławomir i jeszcze ze trzy osoby.Co ciekawe żadna z tych osób nie jest z Zarządu"Puław"ani Zarządu G.A.Fajnie???Można by uznać za swoisty folklor ale niech każdy sam oceni jaki wpływ na prowadzone negocjacje będzie miała ta sytuacja.I niech każdy wie czym zajmują się wasi"reprezentanci".Niech każdy się określi z kim się identyfikuje.
Boli ich boli. Jak przez 8 lat przy korycie byli i swoich obsadzali to dobrze było. Podwyżki to tylko procentowe bo robole niech i tak sie cieszą jak dostali po 50 zł. A jak sie Sławek W niezgadzał to było zaraz że zarzad chce dac tyle kasy a ZZRC blokuje i niechce. przeliczyc członków i pogonić darmozjadów i *kwiatek*czy
Lista adresatów donosów jest dłuuuuga Mógłbyś się jasiu zdziwić.Może zajrzysz do biura albo wprost do sąsiadów?Tam znajdziesz najbardziej aktualne.Nam dopiero odsyłają...
ACDCropozycja stoodenta 1 ciebie oburza?W moim odbiorze to także pytanie o przyzwoitość.Wiem co mówię.Byłem w SOLIDARNOŚCI od 1981,w stanie wojennym i później.W 1989 byłem w komitecie reaktywacyjnym i KO.Uważam że ten zakładowy związek sprzeniewierzył się interesom załogi.Przyzwoitych ludzi wyciszono bądź sami odeszli.Ostatni moment na uzdrowienie to nieudana próba obalenia Jacyny podczas strajku na wydziale kaprolaktamu.To był koniec,pozostali interesowni miłośnicy"konfitur"(jakieś tam profity Jacyna próbował załatwiać) i tacy którym dużo jest obojętne(bo gdzieś tam trzeba należeć).Podejrzewam że Jacyna utrzymuje się na stanowisku nie głosami pracowników Azotów tylko rozlicznych spółek.Stoodent wyraził swoje zdanie,nie ma głosów w tamtym związku.Niemniej jednak nie zabronisz mu wyrażania opinii tak samo jak nikt tobie ACDC nie broni mieć innego zdania.Chcę tylko wykazać brak logiki w twoim komentarzu.Po co ta egzaltacja że ty nie pamiętasz?Na tej stronie można dyskutować,gdzie indziej nie-zaglądają tu różni,kogo stoodent przekona to otwarta sprawa ale nie czepiaj się że nie powinien.Pozdrawiam.
Nie aparatowego tylko sterowniczego. Poza tym komendanta strajku na Moczniku i Melaminie z 2012 roku, pomijanego z tego powodu w awansach przez poprzednią ekipę. Zgadzam się, że wypaczenia z przeszłości zakłócają teraźniejszość i jeszcze przez jakiś czas będą zakłócały przyszłość. Nie znaczy to jednak, że w raz przyjętej logice musimy trwać wiecznie.
Załoga w ostatnich wyborach swojego przedstawiciela do zarządu postawiła na zmianę a nie kontynuację. Wybrany robi to co głosił w kampanii. Według mnie tak właśnie być powinno.