A może właśnie ten baran miał rację? Skończyłeś byle jaki kierunek i wiedzy praktycznej nie masz studia nie czynią cię nie wiadomo kim jak na instalacji się nie odnajdujesz i się miotasz Ja osobiście jestem zdania, że w tej pracy wiedzą praktyczna i czucie instalacji jest nadżędne nad byle studiami po których ma się tylko teorie. To, że kierownik nie ma świstka nie znaczy, że jest głupszy od ciebie panie student

W dzisiejszych czasach jak już zda maturę to resztę ,,wiedzy'' można sobie kupić są wszędzie te płatne ,,Sorbony'' więc nawet ,,miernoty'' za pieniądze tatusia, dziadka są niezwykle wykształceni po dwa trzy fakultety a dalej szuka się ,,pleców'' i są ciepłe posadki dla takich ,,niezwykle zdolnych wybrańców'' nazywanych ,,wykształciuchami'' co pokończyli ,,studia rowerowe''

A jeszcze niedawno w takim jednym artykule http://zzprc.pulawy.pl/news.php?readmore=1308 pan przewodniczący mówił tak:
#8 | Slawomir Wrega dnia 28.11.2016 10:30:27
Nie aparatowego tylko sterowniczego. Poza tym komendanta strajku na Moczniku i Melaminie z 2012 roku, pomijanego z tego powodu w awansach przez poprzednią ekipę. Zgadzam się, że wypaczenia z przeszłości zakłócają teraźniejszość i jeszcze przez jakiś czas będą zakłócały przyszłość. Nie znaczy to jednak, że w raz przyjętej logice musimy trwać wiecznie.
Załoga w ostatnich wyborach swojego przedstawiciela do zarządu postawiła na zmianę a nie kontynuację. Wybrany robi to co głosił w kampanii. Według mnie tak właśnie być powinno.
O co tu chodzi? Czy to zmiana 'raz przyjętej logiki' czy powolne dryfowanie do żółtej boi? Jak myślicie?

Pamięć Pana Przewodniczącego wybiórcza. Wybory???

płyniemy z nurtem, rok wyborczy,

Przepraszam za niefortunny skrót myślowy, Piotrek rzeczywiście przez chwilę był sterowniczym.
Nie ja jestem autorem quizu i wątpię żeby autor miał jakieś ukryte intencje, w szczególności wyborcze. Nerwowo jest w sprawie awansów poza kolejnością bo nałożyły się dwie takie sprawy na Kapro i Azocie II. Ta na Azocie z udziałem Andrzeja, dlatego Grzesiek nie trzyma ciśnienia i dryfuje w kierunku paranoi.

Awanse w tej firmie to śmiech! Nie liczą się kompetencje tylko układy każdy to wie co trochę pracuje, a stanowisko kierownika zmiany to najlepsza fucha na produkcji to też wszyscy wiedzą.

Robol dokładnie wiem jakie wykształcenie miał kierownik i jakie mam ja i jest to ciężki dzienny kierunek nie jakiś płatny crap na płatnej uczelni to jest raz a dwa skoro biorę udział w "zadaniach specjalnych" i zastępuję innych pracowników to dlaczego jestem oceniony jako A który nie spełnia wymagań na stanowisko.

Ty mogłeś nawet kosmonautykę studiować która jest mega ciężka i co? Ciężki kierunek nie oznacza, że jest przydatny w tej firmie jak mówiłem liczy się wiedzą praktyczna nie teoretyczna ze studiów powiem tak jak studiowałem to potrafiłem zagiąć profesorów byle terminem wyczytanym w instrukcji stanowiskowej po tym jak profesor się jąkał i nie wiedział co odpowiedzieć zrezygnowałem ze studiów bo była tylko strata czasu i pieniędzy

To ty jesteś orzeł (bez skrzydeł) marnujesz się w tej firmie