Szanowni Państwo,
Chciałbym złożyć na Państwa ręce podziękowania za każdy głos oddany na moją osobę. Przez ostatnie dni spotkałem się z Państwa strony z wieloma gestami życzliwości i poparcia – bez względu na środowiska i grupy zawodowe, z których się wywodzicie. Dziś uzyskałem najszersze poparcie ze wszystkich kandydatów i czuję się zobowiązany do tego, żeby być przedstawicielem w zarządzie każdego z Was.
W ostatnim czasie miałem przyjemność spotkań nie tylko z moimi kolegami z produkcji, ale także z pracownikami administracji i jednozmianowymi. Wiem, że każdemu z Was w tym samym stopniu, co mi, leży na sercu los naszej spółki. Dlatego dziś obiecuję Wam, że jako członek zarządu wybrany przez Was nie zapomnę, że reprezentuję każdego – bez względu na miejsce, w którym pracuje. Bo każdy z nas pracuje na wspólny sukces. A obszarów, w których w najbliższych dniach potrzebna będzie jedność wszystkich pracowników zakładów jest wiele.
Przed zarządem spółki stoi odpowiedzialne zadanie przeprowadzenia nas przez proces konsolidacji. Ważne, by każdy z nas czuł, że w tych trudnych dniach nasze interesy są reprezentowane w równym stopniu. Głos oddany na mnie jest dla każdego z Państwa gwarancją, że bez względu na to kim jesteście i gdzie pracujecie, nie pozwolę byście poczuli się niepotrzebni.
Ale konsolidacja, mimo że tak bardzo absorbuje nasze myślenie, to nie jedyne pole aktywności zarządu. Nasza spółka, my wszyscy, wypracowaliśmy w tym roku największy zysk w historii zakładów. To wielki sukces. Sukces, który odczuć powinni nie tylko akcjonariusze, ale każdy, kto na niego zapracował. Zobowiązuję się więc, że będę walczył o podwyżki i premie dla każdego z Was. Za ciężką i uczciwą pracę należy się uczciwa płaca. A za spektakularne wyniki – nagroda.
Szanowni Państwo,
jeszcze raz dziękując za zaufanie, którym mnie obdarzyliście w pierwszej turze, proszę Was o głos na moją osobę w najbliższych dniach. A niezdecydowanych i tych, którzy jeszcze nie udali się do urn, zachęcam, by wzięli los swój i swojej firmy we własne ręce i zagłosowali na kandydata silnego i uczciwego. Takiego, który jest gwarantem jedności wszystkich pracowników.
|
No stary, rozbawiles mnie do łez.
Uważaj na to co pijesz.