Tytuł: Związek Zawodowy Pracowników Ruchu Ciągłego ZA Puławy SA :: Jaka podwyżka?

Dodane przez dziadek dnia 10.12.2007 07:20
#111

A Dziadku czy gdybyś był specjalistą lub np. Twoje dzieci, które jeżeli posiadasz i dbasz o wykształcenie pracowałyby jako specjalisci to czy wtedy też by Ci przeszkadzała liczba specjalistów tak bardzo jak teraz???

odpowiedź masz w swoim poście ;)
gratulacje na miejscu choć cyniczne ale obawiam się, że wykształcenie ma dużo do rzeczy.

jeśli wykształcenie tak dużo ma do nie przeklinania to skąd na świecie tylu chamów z wyższym wykształceniem? (nie piję do nikogo z obecnych - mówię ogólnie [grin] )
dniówkowi nie przebierają się w pracy i stąd różnica kwadransa a z tym spóźnianiem to bzdura oczywista

ja też się w pracy nie przebieram i jestem ok. 5.00 - 5.10 wykonując już czynności przygotowawcze, a pracę zaczynam o 6. a jeśli uważasz, że z tym spóźnianiem to bzdura, to postój na bramach i popatrz. stań sobie pod dyrekcją naczelną, bądź dyrekcją produkcji i popatrz.
czy wjazd o godzinie np. 6.58 albo o 7.10 pozwala na stawienie się punktualnie na 7.00 na stanowisku pracy w dyrekcji produkcji? nie sądzę...
I nie wiem czy rozliczasz specjalistów czy nie. Bo raz piszesz że nie raz że tak. Napisz raz jeszcze to będzie przewaga.

więc jeszcze raz - nie rozliczam Specjalisty i siwulka. pisałem o sporej rzeszy specjalistów, dla których wjazd np. o 7.15 na godzinę 7.00 nie jest niczym niezwykłym. ale to wystarczy postać i popatrzeć...
jeszcze raz dla tych, którzy kolejny raz nie doczytali - nie oskarżam wszystkich specjalistów o samo zło. tak samo, jak nie bronię wszystkich fizycznych. wszędzie są czarne owce.

Edytowane przez dziadek dnia 10.12.2007 07:23