negocjacje
Dodane przez Marek-ZZPRC dnia 11.06.2021 10:43:49

 

Protokół z negocjacji przywrócenia dodatku stażowego

 

 

Przygotowany przez służby pracodawcy, łącznie z tytułem.

 


Treść rozszerzona

Puławy, 18.05.2021 r.

Protokół ze spotkania Zespołu Negocjacyjnego ds. negocjowania wskaźnika przeciętnego miesięcznego wzrostu wynagrodzeń z dnia 18.05.2021 r.

 

W spotkaniu udział wzięli:

Zarząd Spółki, na czele z Prezesem Tomaszem Hryniewiczem, Wiceprezesem Jackiem Janiszkiem oraz Członkiem Zarządu Andrzejem Skwarkiem, Członkowie Zespołu Negocjacyjnego, tj. przedstawiciele powołani w skład Zespołu Zadaniowego ds. rozmów z zakładowymi organizacjami związkowymi w sprawach płacowych oraz przedstawiciele organizacji związkowych, działających w Grupie Azoty Zakłady Azotowe „Puławy” S.A.

Spotkanie rozpoczęła Przewodnicząca Zespołu Zadaniowego Anna Szabat Chruściel, która powitała uczestników spotkania i oddała głos Prezesowi Zarządu Tomaszowi Hryniewiczowi.

Prezes T. Hryniewicz zaprezentował, w formie streszczenia zarządczego, wyniki finansowe spółki za pierwszy kwartał 2021 roku, w którym wskazał kluczowe determinanty osiągniętego wyniku, jak: wzrost o 41% kosztów zmiennych (184 mln zł), na który wpływ miały: wyższe o 13% koszty zużycia materiałów, spowodowane wyższymi kosztami głównych surowców;  wzrost kosztów zużycia gazu ziemnego o 109 mln zł (wzrost ceny gazu o 74%), wzrost podatków i opłat, na który wpływ miały koszty zakupu uprawnień do emisji CO2 (wzrost o 63 mln zł). Prezes T. Hryniewicz podkreślił, że spółka nie nadąża z kompensowaniem wzrostu cen, ze względu na tak sformułowane umowy handlowe. Jednocześnie wyraził nadzieję, że wkrótce dojdzie do przełamania tego trendu. Lepsze dodatnie odchylenie zaobserwowane w kwietniu zapowiada, że drugi kwartał powinien być już lepszy i być może pozwoli na realizację założonego rocznego planu z naddatkiem. Omawiając wyniki Prezes wskazał na czynniki, które miały wpływ na ich dekompozycję, m.in. poinformował,  że spółka w pierwszym kwartale miała także problemy z awariami instalacji, które również przyczyniły się do wyniku finansowego osiągniętego przez spółkę w I kwartale.

Prezes T. Hryniewicz przekazał przewodniczącemu Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego informację, przekazaną dzisiaj uczestnikom Forum Partnerów Społecznych, która dotyczyła nagrody jubileuszowej na Dzień Chemika. Zarząd Spółki wyraził intencję, by 60-lecie spółki uczcić godnie nie tylko wydarzeniami organizowanymi przez Dział Komunikacji Korporacyjnej, które ograniczyła pandemia koronawirusa, ale również wypłacić  nagrodę, która będzie wyrazem uznania Zarządu dla pracowników, za pracę wykonywaną na rzecz funkcjonowania spółki. Prezes T. Hryniewicz przypomniał, że Zarząd wyszedł z propozycją nagrody w wysokości 3000zł. Ze strony partnerów społecznych padła propozycja, by rozliczyć fundusz nagród specjalnych i dyrektorów z uwzględnieniem niezbędnych kosztów składników wynagrodzeń wypłacanych pracownikom z tego funduszu takich, jak świadczenie za gotowość do pracy w dni świąteczne. Prezes poinformował, że środki te zostaną przeliczone do końca tygodnia. Jednocześnie wyraził wolę, że Zarząd będzie dążył do nagrody na poziomie 4000 zł z obłożeniem pracodawcy, co byłoby zgodne z oczekiwaniami strony społecznej.

Po słowie wstępu Prezes T. Hryniewicz przeszedł do głównego tematu spotkania, tj. negocjacji wskaźnika wzrostu wynagrodzeń. Na początku odniósł się do propozycji ZZPRC, dotyczącej wprowadzenia dodatku stażowego. Poinformował, że koszt tej propozycji to ok. 54 mln zł w skali roku. Następnie przedstawił wyliczenia dotyczące postulatów płacowych zgłoszonych przez członków Forum Partnerów Społecznych.

Oczekiwania, wyrażone przez członków Forum Partnerów Społecznych, przekazane Zarządowi pismem z dnia 5 maja  wyniosłyby w ciągu roku odpowiednio: podwyżka o 12% - 48mln zł, wprowadzenie dodatku stażowego w wysokości 1% od średniej zakładowej za każdy rok stażu pracy pracownika - 74,1 mln zł, ograniczenie wynagrodzenia dyrektorów - 7 tys. zł. Łączny koszt proponowanego rozwiązania wyniósłby 115 mln zł 900 zł.

Prezes podkreślił, że wyniki pierwszego kwartału nie były satysfakcjonujące dla spółki. Natomiast w drugim, tendencja powinna pójść w kierunku wzrostowym. Dlatego zaproponował, aby zmodyfikować dotychczasową propozycję Zarządu w tym sensie, że podtrzymana zostaje propozycja, by do 15 września br. strony dokonały finalnego wynegocjowania wskaźnika wynagrodzeń.  Dodatkowo chcąc zapewnić o dobrej woli Zarządu, w zależności od tego w jakiej wysokości ten wskaźnik zostanie wynegocjowany, wszyscy pracownicy otrzymają wyrównanie od początku roku w postaci jednorazowej nagrody, wyliczonej według tego wynegocjowanego wskaźnika.  Oczywiście wskaźnik musi być uprzednio wynegocjowany. Prezes proponuje zmodyfikowanie porozumienia o to postanowienie. Prezes oświadczył, że jego zamiarem jest, by po publikacji wyników 9 września br., które dostarczą danych do prowadzenia rzetelnych rozmów, nastąpił etap negocjacji, który chciałby zamknąć 15 września br., ustalając termin wypłaty jednorazowej nagrody wyrównującej wynagrodzenie od początku roku.

Następnie głos zabrał przewodniczący S. Wręga, który powiedział, że przywrócenie dodatku stażowego jest zmianą ustrojową. Zdaniem przewodniczącego czym innym jest decyzja o przywróceniu, a czym innym negocjacja kosztów i rozłożenie ich w czasie, co wydaje się oczywiste. Dla Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego wszystko jest akceptowalne, pod warunkiem zawarcia porozumienia ustrojowego z informacją, że dodatek stażowy zostanie przywrócony.

Wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność przy Grupie Azoty PUŁAWY Sławomir Kamiński podziękował za zmianę podejścia i otwartość ze strony Zarządu, wspominając z przykrością, że poprzednie Zarządy miały problemy z dokonywaniem uczciwych ustaleń. Jednocześnie deklaracja wyrównania wynagrodzeń od początku roku jest ważnym krokiem w negocjacjach, bo stanowi element, z którym strona społeczna może pójść do Załogi. Miałaby ona jedyny mankament wtedy, gdy wynegocjowany byłby bardzo niski i wynosił np. 1% . Wiceprzewodniczący S. Kamiński wyraził opinię, by nie tracić czasu do 15 września i już teraz przystąpić do negocjowania sposobu podziału podwyżki, tj. metodologii podziału wskaźnika np. w oparciu o  model powiązania wysokości zysku z wysokością wzrostu wynagrodzeń w latach ubiegłych i na tym poziomie zawrzeć porozumienie. Podkreślił, że dobrze byłoby 15 września wrócić do dyskusji, by rozmawiać tylko o procentowej wysokości podwyżki, a metodologia jej podziału zostałaby ustalona wcześniej. Ponadto dobrym sygnałem byłoby ustalenie minimalnej wysokości podwyżki,  dałoby stronie społecznej spokój. Wysokość minimalnego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń byłaby obliczona, jako wypadkowa podwyżek z lat ubiegłych w odniesieniu do zysku.

Prezes T. Hryniewicz podziękował za przedstawione propozycje. Jednocześnie wyraził zdanie, że nie jest problemem przygotowanie analizy wysokości zysku z lat ubiegłych od momentu połączenia spółek versus wskaźnik indeksacji uposażeń. Prezes uznał propozycję za rozsądną i stwierdził, że być może pozwoliłoby to na mocniejsze skoncentrowanie się na bieżącej działalności spółki, gdybyśmy posiadali zapis o automatycznej indeksacji rok do roku. Prezes nie wykluczył przyjęcia takiej propozycji.

Przewodniczący S. Wręga odpowiedział, że propozycja złożona przez wiceprzewodniczącego S. Kamińskiego jest niczym innym, jak przeniesieniem ryzyka prowadzenia działalności gospodarczej na pracownika. Jednocześnie nie dziwi go, że ta propozycja spodobała się Prezesowi T. Hryniewiczowi zakładając, że wcześniej strony dyskutowały na ten temat. Jednocześnie nawiązał do wdrożonego kilka lat temu ostatniego porozumienia dot. taryfikatora, które budziło wątpliwości, a dziś stanowi niewątpliwie sukces całej społeczności. Przewodniczący wyraził zdanie, że również w ten sposób należy dyskutować o dodatku stażowym. Temat  rozszerzenia tabeli jest trudnym tematem do dyskusji, a jednocześnie dodatek stażowy wydaje się być dla ZZPRC pilniejszy. Jak stwierdził S. Wręga, poczucie niesprawiedliwości i krzywdy wśród najstarszych pracowników jest zbyt duże, by można było je dalej tolerować. Oglądając kolejne podwyżki dla młodzieży, tym razem to w kierunku pracowników z dłuższym stażem należy wykonać zdecydowany ruch. Dlatego zaproponował, by w najbliższych dniach = do końca maja - podpisać porozumienie z decyzją o przywróceniu dodatku stażowego wraz ze szczegółami, jak ten dodatek ma być wypłacany, tzn. chodzi o samą treść zapisu układowego. Zdaniem przewodniczącego, strony powinny go ogłosić w trakcie trwania obchodów Jubileuszu 60-lecia spółki.

Wiceprzewodniczący S. Kamiński odpowiedział, że podpisanie porozumienia, które gwarantuje minimalny poziom wzrostu wynagrodzenia, byłoby niebywałym sukcesem i wybrnięciem z tej nienajlepszej sytuacji.

Następnie Prezes T. Hryniewicz zdementował, jakoby propozycja ZZPRC wprowadzenia dodatku stażowego w rozłożeniu na lata była wcześniej przez niego omawiana z przewodniczącym S. Wręgą albo innym przewodniczącym. Prezes podkreślił, że w tym roku cały zysk wypracowany w roku 2020 zostaje w Puławach i nie jest odprowadzana dywidenda do właściciela. Prezes podkreślił, że jest to bardzo duży sukces tego Zarządu, który był możliwy m.in. dzięki dualizmowi funkcji sprawowanych przez Prezesa Zarządu, gdzie odpowiadając za finanse na poziomie całej Grupy udało mu się przekonać Grupę do tej decyzji. Prezes podziękował członkom Zarządu za zaangażowanie w tej kwestii, a szczególnie wiceprezesowi Jackowi Janiszkowi. Zaplanowane na ten rok rekordowe inwestycje o wartości 811 mln zł sprawiły, że właściciel to uwzględnił i całość z zysku została przekazana na kapitał zapasowy i bieżącą działalność. Prezes stwierdził, że ponieważ każdy utożsamia się z Grupą Azoty Zakłady Azotowe PUŁAWY S.A. i pracujemy na jej sukces, dlatego Zarząd zaproponował nagrodę na Dzień Chemika, dostrzegając zaangażowanie wszystkich pracowników.

Następnie Przewodniczący S. Wręga opowiedział o różnicach w wynagradzaniu pracowników pracujących na tym samym stanowisku przed 2006 rokiem, twierdził, że sięgały trzykrotności. Jednocześnie przyznał, że przed wdrożeniem w ubiegłym roku taryfikatora wynagrodzeń, ZZPRC doszedł do wniosku, że nieodpowiednio  ocenił równanie i najlepszym rozwiązaniem jest przywrócenie dodatku stażowego, jako sprawiedliwego dla wszystkich.

Przewodnicząca Anna Czarnecka poinformowała, że już w trakcie prac nad taryfikatorem w 2006 roku w imieniu związku zawodowego Kadra wskazywała na niewłaściwy kierunek niektórych jego rozwiązań, jednakże uwagi te nie zostały uwzględnione. Uwagi te znajdują się w protokołach z negocjacji.

Wiceprzewodniczący S. Kamiński przyznał, że jako NSZZ Solidarność przy Grupie Azoty PUŁAWY chcieliby wdrożyć, a nie przywrócić dodatek stażowy ze względu na to, że zmieniły się okoliczności, a świat poszedł w pewnym kierunku. Przywrócenie oznacza przyznanie się do błędu o jego likwidacji, a wdrożenie reakcją na zmianę obiektywnych okoliczności. Głównym powodem do mówienia o dodatku stażowym jest chęć związania dobrych pracowników z zakładem pracy. W oparciu o doświadczenia z innych zakładów przytoczył przykłady, w których wysoce wykwalifikowani pracownicy odchodzą skuszeni wyższą pensją, bo nie są powiązani żadnym mechanizmem z zakładem pracy. Wyraził przy tym nadzieję, że przywrócenie dodatku zwiększyłoby efektywność pracy, co przyczyniłoby się do jeszcze lepszych wyników.

Członek Związku Zawodowego Pracujących Ryszard Szubstarski zarzucił przewodniczącemu S. Wrędze, że mija się z prawdą mówiąc że różnica wynagradzania pracowników o tych samych lub bardzo podobnych kwalifikacjach wynosiła trzykrotność. Zdaniem R. Szubstarskiego sama różnica płacy  zasadniczej była krzywdząca dla wielu pracowników, a procentowy dodatek stażowy i zmianowy tylko te różnice pogłębiał.

Prezes T. Hryniewicz zapytał, czy jeśli strony zdecydowałyby się wdrożyć dodatek stażowy, który zostałby ewentualnie wprowadzony z rozłożeniem czasowym na rok-dwa-trzy, to stanowiłby konsumpcję wskaźnika, czy byłby czymś dodatkowym?

Przewodniczący S. Wręga odpowiedział, że wskaźnik mógłby być wynikowy i wynikać z części wdrożonego dodatku. Nie ma on wątpliwości, że dodatek byłby w ramach wskaźnika,

Prezes T. Hryniewicz wyraził zdanie, że wdrożenie tylko i wyłącznie dodatku stażowego pomijałoby w podwyżkach pracowników o krótszym stażu,  co mogłoby być krzywdzące dla tych osób.

Zdaniem przewodniczącego S. Wręgi wynagrodzenia nowo zatrudnionych pracowników przez 2 lata i 3 miesiące są rządzone innymi prawami. Nie widzi więc w tym miejscu wady tego rozwiązania.

Zdaniem wiceprzewodniczącego S. Kamińskiego traktowanie nowo zatrudnionych przez 2 lata i 3 miesiące poza ZUZP-em odbywa się często w sposób urągający. Takie traktowanie zdaniem S. Kamińskiego jest niewłaściwe i niezrozumiałe, bo nie są to ludzie gorsi. Często zdarza się sytuacja, że są to już pracownicy z uprawnieniami, a zarabiający mniej. Według wiceprzewodniczącego jest to karygodne.

Zdanie na temat taryfikatora wynagrodzeń wyraził wiceprezes Jacek Janiszek, który stwierdził, że taryfikator nie odpowiada dziś kompletnie potrzebom rynku. Świat się zmienił i biznes się zmienił, a taryfikator jest archaiczny, czego efektem jest marnowanie środków na firmy zewnętrzne np. w przypadku automatyków, czy też pracowników kontrolingu.

Wiceprzewodniczący S. Kamiński odpowiedział, że związki zawodowe były inicjatorami zespołu, który miał udoskonalić taryfikator. Padło jednak przekonanie, że istnieją dwie strony go blokujące. Jedną blokuje ZZPRC, a drugą Zarząd, któremu jest to na rękę. S. Kamiński wyraził zadowolenie, że teraz rozpoczną się działania, by ten zespół powołać jak najszybciej. Za przykład ułomności taryfikatora wskazał trwającą od kilku miesięcy próbę zatrudnienia specjalisty ds. infrastruktury kolejowej. Jeżeli kandydat otrzymuje propozycję zgodną z taryfikatorem dwie kategorie niżej, to on dziękuje za propozycję pracy z uśmiechem.

Przewodniczący S. Wręga zapytał czy porozumienie, które dziś zaproponował, o podjęciu decyzji ideologicznej, politycznej o przywróceniu dodatku stażowego ma zostać przygotowane przez ZZPRC?

Prezes T. Hryniewicz odpowiedział, że propozycja Zarządu miała na celu wypracowanie rozwiązań, w momencie, gdy będzie wiadome, jaka może być propozycja wyłożona na stół. Bieżące miesiące wynikowo wyglądają bardzo dobrze, dlatego wyraził chęć by, po uzyskaniu wstępnych wyników, już w połowie sierpnia zasiąść do spotkania, by 15 września zakończyć rozmowy i negocjacje. Prezes wskazał, że jeżeli przewodniczący S. Wręga, ma odmienne zdanie co do tego, w którą stronę idziemy albo uważa, że powinniśmy uzgodnić rozwiązanie tu i teraz to może takie porozumienie przedłożyć. Przy podejmowaniu decyzji w sprawie wskaźnika Zarząd będzie jednak kierował się zasadą rzetelności i solidności. Stąd powyższa propozycja Zarządu. Odnosząc się do wypowiedzi S. Kamińkiego Prezes stwierdził, że absolutnie nie godzi się na stwierdzenie, jakoby Zarząd cieszył się z braku możliwości budowy kompetencji pracowników. Podziękował dyr. W. Cwynarowi za zaangażowanie się w przygotowanie informacji zarządczych, obrazujących sytuację płacową. Jednocześnie zachęcił przewodniczącego S. Wręgę, by jeśli ma jakiekolwiek uwagi do regulaminu pracy zespołu ds. taryfikatora stanowisk pracy, to żeby zostały one szybko przeprocedowane, co pozwoli na niezwłoczne działanie. Prezes oświadczył, że jest zainteresowany, by niezwłocznie prace zespołu się rozpoczęły. Przewodnicząca A. Czarnecka powróciła raz jeszcze w dyskusji do taryfikatora wyrażając zdanie, że jeśli nie zostanie wypracowana polityka kadrowa i nie zostaną wdrożone pewne zasady, to spółka będzie tylko na tym tracić nie posiadając fachowców.

W odpowiedzi przewodniczący S. Wręga wyraził zdanie, że spotkania poświęcone zespołowi ds. taryfikatora mogłyby być prowadzone rotacyjnie. Wówczas obydwie strony pracodawca i strona społeczna mogłyby nazywać się partnerami społecznymi. Jednocześnie podkreślił, że przecież to nie zespół zmienia taryfikator, a ma on jedynie przepracować materiał przygotowany przez osoby dokonujące merytorycznej wyceny metodą opisaną w ZUZP.  Zdaniem S. Wręgi propozycja pracodawcy, by pracami zespołu kierowała Dyrektor Personalna wynika z jakichś niejasnych dla niego, głębszych powodów. Zapytał jednocześnie, że skoro jest zgoda na negocjacje finansowe do 15 września br., to dlaczego negocjacje dot. ideologii również mają trwać do 15 września br., mimo że nie wiąże się to z konsekwencjami finansowymi?

Wiceprzewodniczący S. Kamiński stwierdził, że praca powyższego zespołu obejmuje dwa obszary. Pierwszy jest czysto formalny, do którego należy wpisanie nowych stanowisk do taryfikatora. Są to rzeczy techniczne, które po prostu trzeba zrobić. Robienie problemu z tego, kto ma tym zespołem kierować i doszukiwanie się drugiego dna jest niezrozumiałe. W jego ocenie jest to wyłącznie celowe blokowanie rozpoczęcia prac. Poinformował, że podpisany przez większość organizacji związkowych regulamin, będzie dostępny w gabinecie Prezesa i jeśli ZZPRC będzie chciał, to go podpisze a jak nie będzie chciał podpisać, to trzeba będzie znaleźć formułę, by zacząć pracę nad zmianami. Przeciągając to, ZZPRC działa na szkodę zwykłych pracowników. Jednocześnie oświadczył, że na dziś  nie może wyrazić zgody na negocjacje finansowe do 15 września, ponieważ strona czeka na odpowiedzi na przesłane propozycje. To, co łączy całą stronę społeczną, to ustalenie metodologii wdrożenia ewentualnych podwyżek. I na to jest zgoda.

W odpowiedzi Prezes Hryniewicz powiedział, że nie widzi sporu ws. taryfikatora. Jest wola Zarządu i organizacji związkowych, dlatego zaprasza do podpisania regulaminu pracy zespołu. Następnie podziękował za wyrażoną chęć złożenia pod nim podpisów, jednak - jak podkreślił - musi być zgoda wszystkich organizacji związkowych. Jednocześnie poinformował, że do końca tygodnia Zarząd Spółki złoży poprawioną propozycję nagrody oraz propozycję podejścia do systemowego dodatku stażowego. Oświadczył, że weźmie pod uwagę wszystkie rozwiązania, które będą dobre dla pracowników i będą zdroworozsądkowe.

Przewodnicząca Związku Zawodowego Inżynierów i Techników Renata Wyskwar zwróciła uwagę  na zapisy taryfikatora wynagrodzeń, które dopuszczają, że jeśli na stanowisku jest zatrudniany doświadczony pracownik, to powinien być uprawniony, by od razu otrzymywać kategorię docelową. Jak sama podkreśliła, od stworzenia taryfikatora bardzo dużo się zmieniło. Wielu pracowników ma rozbudowany zakres obowiązków, co nie przyczynia się do wzrostu ich wynagrodzenia, bo nowe wyceny nie zostały zrobione.

Wiceprzewodniczący S. Kamiński wyraził opinię, że decyzja o konieczności wyceny stanowisk  powinna być efektem pracy  tego zespołu. Jeżeli wycena jest potrzebna, to powinna być dokonana. Prosił, by taki zespół powstał tak, by rzeczy oczywiste zostały szybko załatwione. Następnie zespół zajmie się tym kto i w jaki sposób ma wyceniać stanowisko.

Prezes T. Hryniewicz podkreślił dobrą wolę Zarządu obiecując, że do końca tygodnia przekaże analizy, o które prosił wiceprzewodniczący S. Kamiński oraz odpowie stanowiskiem Zarządu, wraz z argumentacją, jak Zarząd podchodzi do zmian dotyczących dodatku stażowego.

Przewodnicząca A. Czarnecka zaapelowała o elastyczność w zakresie aktualizacji taryfikatora wynagrodzeń. Jednocześnie wyraziła zdanie, że zespołowi powinna przewodniczyć Dyrektor Personalna tak, jak to było w przeszłości i nie budziło to żadnych wątpliwości.

Przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego „Jedność Puławy” Andrzej Smętek zgłosił wniosek, by zorganizować odrębne spotkanie poświęcone temu zespołowi. Jednocześnie wyraził zdanie, że nie stanowi problemu, by jego przewodniczącym były różne osoby rotacyjnie, choć przez 10 lat wygodne było dla wszystkich ze względów praktycznych, że była to Dyrektor Personalna.

Na tym Dyrektor Personalna Anna Szabat-Chruściel zakończyła spotkanie.