prywatyzacja.
Dodane przez Marek-ZZPRC dnia 15.12.2011 09:30:27

Sprzedaż chemii wstrzymana



PARKIET 15.12.2012
Treść rozszerzona

Ministerstwo Skarbu Państwa wstrzymało plan prywatyzacji spółek chemicznych. Nie rozpocznie się w najbliższym czasie nie tylko sprzedaż państwowych pakietów akcji Puław i Ciechu, ale także Azotów Tarnów, na które lock-up (zakaz sprzedaży) wygasa po Nowym Roku

– Biorąc pod uwagę niestabilną sytuację na rynkach, która ma niekorzystny wpływ m.in. na wyceny spółek, decyzje o wznowieniu procesów prywatyzacji zostały wstrzymane. W ocenie MSP ich wszczęcie w obecnym okresie obciążane jest ryzykiem niezamknięcia transakcji i uzyskania niesatysfakcjonujących ofert – wyjaśnia Maciej Wewiór, rzecznik resortu skarbu.

Nie uda się szybko rozpocząć prywatyzacji Ciechu (Skarb Państwa skupia 44,15 proc. walorów), bo nie dopięto kwestii formalnoprawnych.

– W najbliższym czasie na stronie MSP opublikowane zostanie ogłoszenie o przetargu nieograniczonym na wybór doradcy prawnego w procesie sprzedaży akcji tej spółki – informuje Wewiór. Poprzedni przetarg został zakończony bez rozstrzygnięcia.

Wczoraj Mikołaj Budzanowski, minister skarbu, poinformował, że nie dał zielonego światła PKN Orlen na sprzedaż litewskiej spółki Orlen Lietuva, do której należy rafineria w Możejkach (MSP ma 27,52 proc. walorów płockiej firmy).

– To nie jest czas, który sprzyja dezinwestycjom. Projekt sprzedaży Możejek jest zawieszony. Kiedyś powróci, ale to zależy od sytuacji rynkowej – podkreślił Mikołaj Budzanowski.

Podtrzymał z kolei plan sprzedaży 53,2 proc. akcji Lotosu – do 20 grudnia Skarb Państwa czeka na ostateczne oferty od inwestorów i 52,13 proc. walorów Enei – do rozmów chce powrócić w I kwartale przyszłego roku.

PARKIET



i jeszcze z 14.12.2012

Nie ruszy w najbliższym czasie sprzedaż państwowych akcji Puław i Ciechu, a także Azotów Tarnów, na które lock-up wygasa po Nowym Roku. Maciej Wewiór, rzecznik resortu zapewnia jednak: - Ministerstwo chce kontynuować prywatyzację spółek chemicznych

- Biorąc pod uwagę niestabilną sytuację na rynkach, która ma niekorzystny wpływ m.in. na wyceny spółek, decyzje o wznowieniu procesów prywatyzacji zostały wstrzymane. W ocenie MSP ich wszczęcie w obecnym okresie obciążane jest ryzykiem nie zamknięcia transakcji i uzyskania ofert niesatysfakcjonujących – uzasadnia Maciej Wewiór.  O tym, kiedy miałaby się rozpocząć kolejna próba rozmawiać nie chce.

Jak dowiedział się „Parkiet" resort nie przystąpił nawet do wyboru doradcy prywatyzacyjnego dla Azotów Tarnów, choć wcześniej zapowiadał, że państwowe pakiety ich akcji miałby być wystawione na sprzedaż po pierwszym tygodniu stycznia przyszłego roku.

Nie uda się też w najbliższym czasie rozpocząć prywatyzacji Ciechu, bo nie dopięto kwestii formalnoprawnych. - Procedura wyboru doradcy jest aktualnie prowadzona. W najbliższym czasie na stronie MSP opublikowane zostanie ogłoszenie o przetargu nieograniczonym na wybór doradcy prawnego w procesie sprzedaży akcji spółki – informuje Maciej Wewiór. Poprzedni przetarg został zakończony bez rozstrzygnięcia, choć konkretne oferty były już na stole.

Do rozpoczęcia prywatyzacji gotowe są tylko zakłady azotowe Puławy – MSP ma doradcę do tego procesu; to te same firmy, które wybrano jeszcze w pierwszym kwartale zeszłego roku.

Według analityków najbardziej prawdopodobny termin startu prywatyzacji to pierwsza połowa przyszłego roku.

– Proces ruszyć powinien najpóźniej w II kwartale 2012 roku, a zakończyć nawet w trzy miesiące później – uważa Konrad Anuszkiewicz, analityk Ipopema Securities. W jego przekonaniu mniejsze obawy budzi prywatyzacja Ciechu, bo wycena grupy powinna rosnąć.

- Spółka eksportując ponad 60 proc. produkcji korzysta na słabej złotówce. Z kolei w przypadku Puław i Azotów Tarnów niekorzystny wpływ na wycenę ich akcji mieć mogą podwyżki cen gazu – uzasadnia.

MSP ma 44,15 proc. akcji Ciech, 50,67 proc. walorów Puław i 32,05 proc. akcji Azotów Tarnów.

parkiet.com