„Organizacje Zwi±zkowe, bior±ce udzia³ w negocjacjach tworzenia nowego ZUZP, w odniesieniu do zawartych informacji w biuletynie „Nadchodz± Zmiany” w artykule „Gor±cy pi±tek” pragniemy przedstawiæ prawdziwe t³o zawartych w tym artykule pomówieñ, oszczerstw i k³amstw. Nie jest prawd±, ¿e w pi±tek 28.02.2003 r. dwa zwi±zki tj. ZZP ZA „Pu³awy” SA i NSZZ "Solidarno¶æ" ZA „Pu³awy” SA, gotowe by³y podpisaæ porozumienie z Zarz±dem w sprawie ZUZP. Byli¶my zdecydowani podpisaæ wy³±cznie protokó³ rozbie¿no¶ci, który zosta³ stworzony w celu rozwa¿ania i negocjowania propozycji Zarz±du jak i strony Zwi±zkowej. Obydwie strony w czasie negocjacji, po ka¿dym spotkaniu podpisywa³y notatkê s³u¿bow±. Nie by³o ¿adnego sprzeciwu przedstawicieli ZZPRC – ¶wiadcz± o tym z³o¿one podpisy osób uczestnicz±cych w negocjacjach. Tre¶æ uzgodnionych zapisów by³a przedstawiana w Rozg³o¶ni Zak³adowej. W trakcie negocjacji, przedstawiciele ZZPRC bior±cy udzia³ w negocjacjach zdecydowanie twierdzili, ¿e skoro dwa zwi±zki s± zgodne, to oni te¿ decyduj± siê na takie zapisy. Momentem, który zdecydowa³ o odmienno¶ci stanowiska przedstawicieli ZZPRC by³ pi±tek 28.02.2003 r. Wtedy to po raz pierwszy w trwaj±cych od dwóch miesiêcy negocjacjach pojawi³ siê jako negocjator Przewodnicz±cy ZZPRC p. S³awomir Wrêga.
Na przedstawione zapisy w protokole rozbie¿no¶ci wyrazi³ zdecydowany sprzeciw, i wtedy p. S. Wrêga wyjawi³ swoje stanowisko w nastêpuj±cy sposób:
1. Skoro dopiero rozpoczynamy negocjacje to nie musimy siê spieszyæ z podpisaniem uk³adu do koñca marca bo on przewiduje zakoñczenie negocjacji do koñca 2003 r.
2. Drugi wniosek odno¶nie przyst±pienia do wprowadzenia zapisu piêcio- lub nawet sze¶ciobrygadowego systemu pracy dla pracowników zmianowych .
3. Czterokrotnie wiêkszych nagród jubileuszowych i odpraw emerytalnych ni¿ proponuje Zarz±d.
Po uwagach, jakie zg³osili¶my, ¿e decyzje odno¶nie wprowadzenia piêcio- lub sze¶ciobrygadowego systemu pracy nale¿y rozpatrzyæ w oparciu o opracowania i analizy naukowe oraz przeprowadzenie referendum w¶ród pracowników zmianowych. Pan S. Wrêga o¶wiadczy³, ¿e opracowanie naukowe otrzyma pod koniec marca, a referendum nie jest potrzebne, gdy¿ po konsultacjach z lud¼mi w zak³adzie, ma przyzwolenie na wprowadzenie takiego systemu. Ujawni³ te¿ g³ówny cel swoich nag³ych decyzji, stwierdzaj±c, ¿e nie zale¿y mu i tego nie ukrywa, na podpisaniu ZUZP, lecz na obaleniu obecnego Zarz±du, który jego zdaniem i tak w miesi±cu czerwcu zostanie zmieniony. Zdajemy sobie sprawê, ¿e tworz±cy siê nowy ZUZP jest realny na dzieñ dzisiejszy, znaj±c sytuacjê, jaka jest w ca³ej bran¿y chemicznej oraz sytuacjê naszego Zak³adu.
Dla dobra ca³ej Za³ogi, za¿egnania obaw i lêków przed sytuacj± finansow±, w jakiej siê znale¼li¶my w obecnej chwili przy dobrej woli wszystkich uczestników negocjacji istnieje mo¿liwo¶æ stworzenia korzystnego uk³adu. Koledzy zwi±zkowcy ZZPRC zamiast w spokoju i bez emocji skupiæ siê nad pracami uk³adu zbiorowego, próbuj± uprawiaæ politykê prowadz±c± do nieobliczalnych skutków dla Za³ogi – nie mo¿emy wzi±æ w tym udzia³u. Inspirowani poprzez ró¿nych doradców, którzy ju¿ w tych zak³adach mieli „swoje piêæ minut” a odeszli z tych zak³adów tylko na w³asne ¿yczenie, lekcewa¿±c zalecenia Rady Nadzorczej jak i w³a¶ciciela, próbuj± w ¿alu po stracie zamieszaæ dzia³aczom ZZPRC w g³owach. Stanowczo sprzeciwiamy siê takim postawom i zachowaniom. Stoimy na stanowisku, ¿e naszym g³ównym celem jest obrona pracowników, a nie polityka. Apelujemy do ca³ej Za³ogi o nieuleganie psychozie wytwarzanej przez dzia³aczy ZZPRC. Jeste¶my prze¶wiadczeni, ¿e próba tworzenia Komitetu Strajkowego, stawianie czarnych flag oraz taczek, co proponowa³ p. S. Wrêga, w takiej chwili nie jest potrzebna. Nie wykorzystali¶my wszystkich argumentów przy stole negocjacyjnym i musimy wspólnie zrobiæ wszystko, ¿eby nie zmarnowac tych mo¿liwo¶ci. Prosimy kolegów ze ZZPRC o odpowiedzialne i rozwa¿ne decyzje maj±ce s³u¿yæ wy³±cznie dla dobra Za³ogi ZA „Pu³awy” SA, a czas, który p. S. Wrêga chce przeznaczyæ na robienie miejsca w klapie na ordery oraz robienie kariery osobistej przeznaczy³ na pracê nad tworzeniem Uk³adu Zbiorowego Pracy i dobra dla swojej organizacji zwi±zkowej. Stawianie w³asnych interesów i interesów swoich „patronów” doprowadza do zniszczenia tego, co zosta³o wypracowane przez 40 lat istnienia Zak³adu – czy do tego zmierzacie panowie?” [pisownia oryginalna – przyp. red.].
Przypomnê tylko, ¿e w tamtym czasie na przymusowe emerytury i inne ¶wiadczenia odesz³o ponad 400 pracowników – oczywi¶cie z naszej winy. By³y urz±dzane czarne pi±tki, w które zwalniano kadrê kierownicz± – ponoæ z³a. Nast±pi³y zmiany organizacyjne w firmie, które przystosowywa³y zak³ad do konsolidacji produktowej, tj. do wyprzeda¿y poszczególnych intratnych wydzia³ów. Dodam, ¿e ta struktura, nieco zmodyfikowana, funkcjonowa³a do dzi¶. Kto j± stworzy³? Obecni specjali¶ci pod przewodnictwem by³ego zarz±du (Z. Kwiatkowskiego, Z. Gruszeckiego i A. Kani). I znów grzmi± armaty „dobrych”, a my jak zawsze jeste¶my „¼li”.
Czytaj±c odezwê, mo¿na pokusiæ siê o ocenê, w czyim interesie kto kogo reprezentowa³. Jedno wiem na pewno – nie na naszych klapach spoczywaj± ordery i zas³ugi. Nasze postulaty g³oszone cztery lata temu dla „dobrych” by³y mrzonkami, blokowaniem podpisania „dobrego” ZUZP oraz zagro¿eniem dla firmy. Przytoczona odezwa daje dobre ¶wiat³o na bie¿±c± sytuacjê, jaka dzieje siê wko³o S³awka i naszej organizacji.
Znów stoimy nie po tej samej stronie drogi. Ponownie odezwy, radiowêze³ i szkaluj±ce nas biuletyny. Ze wszystkich stron padaj± oskar¿enia o prywatê, ordery, osobiste kariery itp. Powstaje pytanie: kto i ile ma tych orderów? Cz³onkowie których organizacji zwi±zkowych zasiadaj± w radach nadzorczych spó³ek miasta i powiatu lub piastuj± inne wysokie stanowiska? Odpowiedzi nie szukam. Niech pracownicy sami oceni±, kto naprawdê broni ich interesów.
Krzysztof Bohdan