CHWILA PRAWDY.
Dodane przez bosman dnia 03.06.2006 16:21:33
Zarz±d Zak³adów Azotowych „Pu³awy” S.A. postanowi³ uzupe³niæ obsady brygad produkcyjnych pracownikami zatrudnionymi w tzw. administracji. Decyzja ta zosta³a podjêta w zwi±zku z wprowadzaniem w naszym przedsiêbiorstwie piêciobrygadowej organizacji pracy. Wed³ug ró¿nych informacji, przerosty zatrudnienia w administracji mog± wynosiæ nawet do 300 osób. W rozg³o¶ni zak³adowej opublikowany zosta³ komunikat Szefa Biura Personalnego, w którym zachêca³ on pracowników jednozmianowych do sk³adania podañ o przej¶cie do pracy „na zmiany”. Mówi³ o krótszym czasie pracy w „piêciobrygadówce” i o wy¿szych zarobkach (dodatek zmianowy wynosi 36 proc.).

Powy¿sza sytuacja - moim zdaniem - umo¿liwi jednoznaczne
rozstrzygniêcie tocz±cych siê od wielu lat dyskusji na temat
komu w Zak³adach Azotowych „Pu³awy” jest lepiej: pracownikom jednozmianowym czy tym zatrudnionym w ruchu ci±g³ym.
Kwestiê tê wyja¶ni definitywnie ilo¶æ podañ z³o¿onych przez osoby pracuj±ce w administracji. Je¿eli bêdzie ich du¿o, wtedy racja bêdzie po stronie tych, którzy zarzucaj± m.in.
naszej organizacji zwi±zkowej nadmierne forowanie pracowników zmianowych. Je¿eli za¶ podañ bêdzie ma³o, potwierdzi to nasz pogl±d o dyskryminowaniu w ZAP osób zatrudnionych przy produkcji. Zanim dowiemy siê, jak du¿e by³o zainteresowanie propozycj± zmiany systemu pracy, nale¿a³oby przynajmniej z grubsza okre¶liæ, ile to jest „ma³o”, a ile „du¿o” chêtnych, tak by pó¼niej nie by³o mo¿liwo¶ci kombinowania.
Wed³ug mnie, liczb± wskazuj±c± na to, ¿e warunki pracy s±
w miarê jednakowe w obu systemach, bêdzie ilo¶æ podañ odpowiadaj±ca przerostowi w administracji (czyli oko³o 300). Sk³onny by³bym uznaæ, ¿e warunki pracy i p³acy s± porównywalne nawet wtedy, gdyby by³o ich 160, a wiêc tyle,
ilu ludzi potrzeba do wprowadzenia „piêciobrygadówki”.

Je¿eli oka¿e siê, ¿e grupa znacznie wiêksza ni¿ wy¿ej przytoczone, dobrowolnie z³o¿y podania o przeniesienie do systemu zmianowego, bêdzie to mia³o wp³yw na stanowisko naszej organizacji zwi±zkowej w takich sprawach, jak chocia¿by podwy¿ki. Bêdziemy musieli po prostu pogodziæ siê
z wiêkszym przep³ywem ¶rodków z funduszu p³ac do pracowników administracji. Je¿eli natomiast ilo¶æ chêtnych bêdzie znacznie mniejsza od zak³adanych warto¶ci, bêdziemy
¿±dali zwiêkszenia wynagrodzeñ osób zatrudnionych w systemie zmianowym i liczê, ¿e pozosta³e organizacje zwi±zkowe oraz zarz±d firmy, bior±c pod uwagê ten jak¿e obiektywny wska¼nik, popr± nasze dzia³ania.

S³awomir Wrêga