Spotkanie w sprawie konsolidacji Zak³adów Azotowych „Pu³awy” SA
i Zak³adów Azotowych w Tarnowie-Mo¶cicach SA
22 X 2012 r. Warszawa – Centrum Partnerstwa Spo³ecznego „Dialog”
.
W spotkaniu uczestniczyli wiceministrowie Skarbu Pañstwa Rafa³ Baniak i Pawe³ Tamborski, przedstawiciele zwi±zków zawodowych z Zak³adów Azotowych w Pu³awach oraz Tarnowie, reprezentacja zwi±zków zawodowych z Zak³adów Azotowych w Kêdzierzynie, a tak¿e przedstawiciele zarz±dów Zak³adów Azotowych w Pu³awach, Tarnowie i Policach.
Kto zaprasza³
Na wstêpie minister Rafa³ Baniak poinformowa³ zebranych, ¿e spotkanie ma charakter roboczy, konsultacyjny i po¶wiêcone jest zmianom w strukturze akcjonariatu, ale tak¿e – byæ mo¿e w strukturze przysz³ej dzia³alno¶ci dwóch du¿ych grup chemicznych. Zapewni³, ¿e ministerstwo jest otwarte na tego typu spotkania. – Pañstwa g³os jest bardzo wa¿ny, ale nie jest decyduj±cy – powiedzia³. Zaproponowa³, by takie posiedzenia odbywa³y siê regularnie w czasie procesu konsolidacji, np. raz w miesi±cu. Stwierdzi³, ¿e jego zdaniem nie trzeba tego formalizowaæ poprzez uchwa³ê Komisji Trójstronnej.
Przedstawiciele NSZZ Solidarno¶æ z Kêdzierzyna zauwa¿yli, ¿e na sali znajduj± siê osoby, które nie otrzyma³y zaproszenia – przedstawiciele kêdzierzyñskiej Solidarno¶ci oraz OPZZ. Dowiedzieli siê oni o tym spotkaniu nieoficjalnie, ale uznali, ¿e sprawa dotyczy tak¿e ich, st±d ich obecno¶æ. Zaakcentowali, ¿eby braæ pod uwagê istnienie w grupie Zak³adów Azotowych w Kêdzierzynie. Minister Baniak stwierdzi³, ¿e nie ma on k³opotu z obecno¶ci± zwi±zkowców z innych zak³adów nale¿±cych do grupy, a obecny sk³ad zawdziêczamy wnioskodawcom, którymi jego zdaniem byli zwi±zkowcy z Pu³aw i Tarnowa, bo oni przysy³ali pisma w tej sprawie. Zapewni³, ¿e planowane jest tak¿e spotkanie z inicjatywy ministerstwa ze wszystkimi zwi±zkami z obu grup. Przewodnicz±cy NSZZ Solidarno¶æ w Zak³adach Azotowych w Tarnowie-Mo¶cicach Andrzej Sikora zapyta³, jaki jest zatem cel tego spotkania i z czyjej dok³adnie inicjatywy siê ono odbywa. Jego zdaniem to du¿a niezrêczno¶æ, ¿e nie zostali zaproszeni przedstawiciele zwi±zków ze wszystkich zak³adów, poniewa¿ oni tak¿e zabiegali o podobne spotkanie. Odpowiedzia³ Roman Góra, wiceprzewodnicz±cy KM NSZZ Solidarno¶æ ZA „Pu³awy”, informuj±c, ¿e prawdopodobnie chodzi o pismo jego organizacji i to w³a¶nie „Solidarno¶æ” z Pu³aw zabiega³a o to, by minister spotka³ siê ze zwi±zkowcami. Zapewne gdyby minister Rafa³ Baniak nie przerwa³ przepychanki s³owami: Kruszymy kopie niepotrzebnie, do³±czyliby kolejni, wykazuj±c, ¿e i oni zabiegali o to, by siê spotkaæ. Jak widaæ, dla niektórych wci±¿ wa¿ny jest sam fakt, ¿e kto¶ móg³ ich powa¿nie potraktowaæ, nie za¶ meritum.
Skonsolidowaæ i sprzedaæ
Minister Pawe³ Tamborski zda³ relacjê z sytuacji, z któr± mamy obecnie do czynienia. Zacz±³ od przypomnienia, ¿e znajdujemy siê w okresie konsolidacji ze wzglêdu na to, ¿e obie spó³ki s± wpisane do programu prywatyzacji, który rz±d przyj±³ na lata 2012-2013, co oznacza intencjê rz±du – sprzeda¿. Podkre¶li³, ¿e to nie nowy pomys³ i sprzeda¿ obu spó³ek planowana jest od lat. By³y ró¿ne koncepcje, w tym konsolidacja. By³ pomys³ sprzeda¿y spó³ek Ciech, Pu³aw i Tarnowa razem, jednemu inwestorowi. By³ pomys³ Nafty Polskiej i jak zauwa¿y³ minister, ta koncepcja równie¿ by³a rozpatrywana w dzisiejszej sytuacji.
16 maja Grupa Acron z³o¿y³a wezwanie na Tarnów, za¶ 18 czerwca Synthos na Pu³awy. Skarb Pañstwa znalaz³ siê w sytuacji, gdy pojawi³y siê dwie konkretne oferty na akcje i powa¿nie podszed³ do tych wezwañ. Przeanalizowano je, wziêto pod uwagê reakcje akcjonariuszy i uwzglêdniaj±c wszystkie parametry, nie tylko cenê, uznano (tak¿e po bezpo¶rednim kontakcie z przedstawicielami Acronu), ¿e ofertê rosyjskiej spó³ki uznaæ nale¿y za próbê wrogiego przejêcia. Skarb Pañstwa postanowi³ broniæ pozycji w akcjonariacie Tarnowa.
Równolegle Pu³awy by³y przedmiotem wezwania Synthosu. Przedstawiciele Skarbu Pañstwa przeanalizowali to wezwanie i po ocenie doradcy oraz na podstawie analiz w³asnych uzna³, ¿e cena zaproponowana przez Synthos nie jest satysfakcjonuj±ca. Zaczêto braæ pod uwagê konsolidacjê i stworzenie firmy, która odnajdzie siê na rynku europejskim jako istotny gracz. Ma ona dbaæ o interes akcjonariuszy, ale i kraju. Zdaniem ministra Tamborskiego, jako Grupa Azoty mamy szansê staæ siê numerem dwa w Europie. Grupa znajdowaæ siê ma pod kontrol± Skarbu Pañstwa. Chodzi w tej koncepcji tak¿e o to, by uchroniæ siê jednocze¶nie przed wrogim przejêciem przez Acron Zak³adów Azotowych w Tarnowie. W wyniku tych analiz i w odpowiedzi na przedstawion± przez zarz±d Tarnowa strategiê, czyli konsolidacjê sektora znajdujemy siê w³a¶nie w obecnej sytuacji. Mamy szansê stworzyæ wielk± firmê – powiedzia³ minister Tamborski. Gwarantem tego, ¿e Skarb Pañstwa bêdzie kontrolowa³ grupê jest statut Zak³adów Azotowych w Tarnowie-Mo¶cicach, który gwarantuje, ¿e ¿aden podmiot nie mo¿e mieæ wiêcej ni¿ 20% udzia³ów w spó³ce. Zatem 33% udzia³ów, które posiada dzisiaj Skarb Pañstwa, sprawia, ¿e s± one pakietem kontrolnym.
Ale to nie zamyka tematu prywatyzacji. Proces konsolidacji potrwa na tyle d³ugo, ¿e do koñca 2013 roku nie bêd± obie spó³ki gotowe do prywatyzacji. Co dalej? Minister stwierdzi³, ¿e dopiero bêdzie to rozwa¿ane. Jak podkre¶li³, nikt nie kwestionuje, ¿e na rozwijaj±cym siê rynku, gdy mamy szansê staæ siê firm±, która mo¿e byæ liderem, to warto skorzystaæ.
Dyskusja o szczegó³ach
Po wyst±pieniu ministra Paw³a Tamborskiego, przewodnicz±cy Spo³ecznego Zwi±zku Zawodowego „Pu³awy” Leszek Lewicki zapyta³ o techniczn± stronê przekazania akcji Pu³aw do Tarnowa oraz o umowê spo³eczn±. Minister Tamborski wyja¶ni³, ¿e transakcja dokonana ma byæ w dwóch etapach, o czym ju¿ informowa³. Pierwszy etap odby³ siê, gdy Tarnów z³o¿y³ wezwanie na Pu³awy i naby³ t± drog± 10% akcji. Drugi etap odbêdzie siê, gdy Tarnów wezwie do wymiany akcji. Ma siê to odbyæ do stycznia 2013 roku. Wówczas Tarnów stanie siê w³a¶cicielem wiêkszo¶ciowym Pu³aw, bo ju¿ ma gwarancjê Skarbu Pañstwa, ¿e ten odda mu swoje akcje.
W zwi±zku z tym Leszek Lewicki zapyta³, czy nie zasadnym by³oby po utworzeniu Grupy Azoty wci±gniêcie jej na listê spó³ek strategicznych oraz zapyta³ o sposób zarz±dzania tym podmiotem. Minister Tamborski odrzek³, ¿e w tej chwili nie jest rozwa¿any taki wariant. Spó³ki Wielkiej Syntezy Chemicznej nie znajduj± siê na tej li¶cie i nie jest rozwa¿ane wprowadzenie na ni± Grupy Azoty. Co do sposobu zarz±dzania, minister powiedzia³, ¿e w tej chwili zarz±dy obu spó³ek zawar³y porozumienie, które mo¿na okre¶liæ jako „ma³a konstytucja”, która upowa¿ni do podpisania tzw. „du¿ej konstytucji”. Jednak ze wzglêdu na otoczenie zewnêtrzne, w tym Uniê Europejsk±, w tej chwili za wcze¶nie, by mówiæ o szczegó³ach zarz±dzania.
Przedstawiciele zwi±zków z Kêdzierzyna stwierdzili, ¿e nie by³oby Grupy Tarnów, gdyby nie Zak³ady Azotowe w Kêdzierzynie. St±d pytanie, czy skoro poszerzenie grupy o zak³ad w Pu³awach ma odbyæ siê na równorzêdnych zasadach, to czy rola Kêdzierzyna w tej grupie spychana jest na drugi plan. Jakie zatem miejsce w grupie bêd± mia³y Police i Kêdzierzyn? Minister odpowiedzia³, ¿e do komitetu steruj±cego wejd± zarz±dy wszystkich spó³ek, by wspólnie opracowaæ tzw. „du¿± konstytucjê”. Je¶li za¶ chodzi o odpowiedzialno¶æ biznesow±, to wszystkie zarz±dy maj± zadanie, by doprowadziæ do tego, ¿e Grupa Azoty bêdzie championem. W tej chwili najwa¿niejsze jest, by komitet steruj±cy zakoñczy³ pracê i sfinalizowa³ przejêcie.
Roman Góra z pu³awskiej Solidarno¶ci zwróci³ uwagê, ¿e dzi¶ jedynie wezwanie Tarnowa jest dokumentem maj±cym moc prawn± i w tym dokumencie – zdaniem Góry – znajduje zapis mówi±cy o tym, ¿e zarz±d Tarnowa po przejêciu pu³awskich Azotów wycofa je z gie³dy. Co zatem bêdzie, gdy zarz±dy obu spó³ek siê nie dogadaj±? Wówczas Pu³awy po przekszta³ceniu bêd± mia³y zupe³nie inna pozycjê. Czy Solidarno¶æ nadal ma uspokajaæ za³ogê w tym przypadku? – pyta³ Góra... Odpowiedzia³ mu prezes Zak³adów Azotowych w Tarnowie-Mo¶cicach Jerzy Marciniak. Poda³ on w swoim wyst±pieniu argumenty mówi±ce o tym, ¿e nie ma mo¿liwo¶ci „niedogadania” zarz±dów. Mówi³, ¿e jest prospekt emisyjny, ¿e maj± zobowi±zanie dedykowanych akcji i prowadz± biznes zgodnie z polityk± spo³eczn±. Zaprzeczy³ natomiast insynuacjom, jakoby Pu³awy mia³y byæ wycofane z gie³dy. Podobnie jak Police, mimo ¿e znajduj± siê w Grupie Tarnów, nadal s± na gie³dzie. Nigdy nie mówili¶my, ¿e wycofamy spó³ki z gie³dy. Spó³ki zachowuj± to¿samo¶æ – powiedzia³ prezes Jerzy Marciniak. Odniós³ siê tak¿e do pojawiaj±cych siê pytañ na temat redukcji zatrudnienia. Stwierdzi³, ¿e ka¿dy akcjonariusz domaga siê redukcji kosztów sta³ych. Ale obni¿enie kosztów gazu o 1% daje wiêksz± oszczêdno¶æ ni¿ redukcja zatrudnienia o 25%. Wracaj±c do prac nad utworzeniem Grupy Azoty, stwierdzi³, ¿e gdyby nawet za³o¿yæ, ¿e nie uda³o siê dogadaæ w sprawie utworzenia Grupy Azoty, to wypracowany jest dobry model zarz±dzania jak z Kêdzierzynem czy Policami. Tu prezes Marciniak wymieni³ szereg osi±gniêæ, które uda³o siê odnie¶æ dziêki konsolidacji. Podsumowa³ swoje wyst±pienie stwierdzeniem, ¿e Kêdzierzyn i Police rozwijaj± siê dziêki konsolidacji. Nasza polityka zapewnia równowa¿ny rozwój zak³adów – zakoñczy³.
Umowa spo³eczna
Nastêpnie przedstawiciele zwi±zków z Kêdzierzyna do³±czyli siê do wniosku Leszka Lewickiego, by jednak pomy¶leæ o zabezpieczeniu nowo powstaj±cej grupy poprzez w³±czenie jej do listy spó³ek strategicznych, poniewa¿ taka grupa kapita³owa jednak jest obszarem strategicznym dla Polski. Zawnioskowali tak¿e o to, by zaj±æ siê przygotowaniami umowy spo³ecznej w ca³ej grupie i by by³a ona sygnowana przez ministra skarbu. Roman Góra natomiast zarzuci³ prezesowi Marciniakowi, ¿e umowa spo³eczna nie jest realizowana w Policach i jak to siê ma do s³ów prezesa, ¿e jest inaczej. W odpowiedzi prezes tarnowskich Azotów oraz minister Baniak poprosili wiceprzewodnicz±cego Górê o wskazanie niezrealizowanych punktów z umowy, czego Góra nie by³ w stanie zrobiæ. Z odsiecz± przyszed³ mu przewodnicz±cy pu³awskiej Solidarno¶ci Andrzej Jacyna mówi±c, ¿e trwa próba zabrania Policom logo. Zapyta³ tak¿e, jak wygl±daæ bêdzie sprawa zatrudnienia pracowników administracji w pu³awskich Azotach. Szczególnie, czy nie zostanie przeniesiona do Tarnowa sprzeda¿, gdy¿ jego zdaniem Pu³awy dziêki dobremu systemowi sprzeda¿y maj± wypracowane du¿e zyski. Na koniec wykrzycza³ pytanie: Jakie Tarnów wypracowa³ zyski?!
Prezes Jerzy Marciniak zapyta³, sk±d wzi±³ siê temat logo Polic, bo on o niczym takim nie s³ysza³. Co do sprzeda¿y jego zdaniem wyniki Polic pokazuj±, ¿e po konsolidacji jest nawet lepiej. Nastêpnie minister Rafa³ Baniak zaapelowa³ do przedstawicieli zak³adowej Solidarno¶ci z Pu³aw, by na takich spotkaniach nie insynuowali czego¶, co nie jest prawd±, a je¶li stawiaj± zarzuty, to by popierali je dowodami. Doda³ tak¿e, ¿e umowa spo³eczna jest tematem pracy zespo³ów roboczych. Po nim g³os zabra³ przewodnicz±cy ZZIT w pu³awskich Zak³adach Azotowych Andrzej Smêtek stwierdzaj±c, ¿e po wys³uchaniu prezesa Marciniaka on inaczej odbiera to, co mówi prezes, a inaczej to co strona spo³eczna. W ocenie strony spo³ecznej nie chcemy Tarnowa, a oceniam obecny zarz±d Pu³aw jako najlepszy w historii – zakoñczy³. Nastêpnie o g³os poprosi³ Leszek Lewicki z SZZ „Pu³awy”, który wracaj±c do merytorycznej debaty, poprosi³, by jednak wzi±æ pod uwagê gwarancje ochrony przed wrogim przejêciem ca³ej grupy, i po raz kolejny poprosi³ o zajêcie siê spraw± w³±czenia grupy do listy spó³ek strategicznych. Minister Rafa³ Baniak stwierdzi³, ¿e chyba nie jest sukcesem samo wpisanie spó³ki na tak± listê, ale reakcja rz±du w momencie próby kupna. Obroniono dwa zak³ady i – zdaniem ministra – nie ma zagro¿enia ze strony pañstwa, ¿e wycofa siê z tych spó³ek. – Nie spodziewamy siê dzisiaj kolejnych wezwañ - podkre¶li³ minister. Zagro¿enia nie ma. Stwierdzi³ tak¿e, ¿e umowy spo³eczne istniej± indywidualnie w ka¿dej ze spó³ek i bêd± nadal respektowane, chyba ¿e zostan± wynegocjowane inne rozwi±zania.
Nastêpnie przedstawiciele zwi±zków zawodowych z Kêdzierzyna potwierdzili s³owa prezesa Marciniaka, ¿e ich zak³ad skorzysta³ na konsolidacji. Widzimy korzy¶ci w tym, ¿e jeste¶my w grupie – powiedzieli. Podkre¶lili jednak, ¿e nie wszystko zawdziêczaj± tylko Tarnowowi. Przypomnieli, ¿e gdy powstawa³a grupa, mieli te same w±tpliwo¶ci co ich koledzy z Pu³aw. Niektóre s± aktualne do dzisiaj.
Komisja trójstronna i negocjacje
Jednym z ostatnich dzia³aczy, który zabra³ g³os podczas spotkania, by³ przewodnicz±cy ZZPRC Zak³adów Azotowych „Pu³awy” SA, a zarazem wiceprzewodnicz±cy Forum Zwi±zków Zawodowych – S³awomir Wrêga. Podziêkowa³ za zorganizowanie spotkania, bo dialog zawsze nale¿y wysoko ceniæ. Nastêpnie powiedzia³, ¿e podpisuje siê pod wnioskiem Jerzego Wróbla (NSZZ „Solidarno¶æ” – Sekcja Krajowa Przemys³u Chemicznego), ¿e takie spotkania powinny mieæ miejsce w ramach Zespo³u Trójstronnego ds. Bran¿y Chemicznej lub podstolika do spraw konsolidacji. Zdaniem Wrêgi nie ma sensu tworzenie kolejnych bytów, gdy zespó³ dzia³a. Nie by³oby wówczas tej dyskusji na temat tego, kto jest obecny, a kto nie i na czyj wniosek zwo³ano spotkanie. Nastêpnie przypomnia³, ¿e koncepcja konsolidacji Wielkiej Syntezy Chemicznej zosta³a wypracowana 10 lat temu przez ¶rodowiska pu³awskie. Pocz±tkowo wszystkie organizacje zwi±zkowe w Zak³adach Azotowych „Pu³awy” SA podpisa³y siê pod ni±, a nastêpnie Rada Miasta podjê³a uchwa³ê w tej sprawie. Koncepcja ta zosta³a nastêpnie przekazana premierowi, ministrowi, pos³om i mediom. Mówiê o tym, bo by³a to koncepcja zawieraj±ca wszystkie cele, które powinna zawieraæ taka koncepcja, w tym spo³eczne i makroekonomiczne – podkre¶li³ S³awomir Wrêga. W tej zaprezentowanej przez oba zarz±dy „ma³ej konstytucji” nie by³o natomiast celów spo³ecznych i to jest niedopuszczalne. Te wnioski, by negocjowaæ umowy spo³eczne, s± tak samo wa¿ne jak negocjacje zarz±dów firm w sprawie zarz±dzania. Stronami do tych negocjacji po stronie zwi±zkowej powinni byæ przedstawiciele reprezentatywnych central zwi±zkowych, bo negocjacje w grupie 60 osób po prostu s± niemo¿liwe. To musz± byæ zespo³y 6-9 osobowe. Moim zdaniem siêgniêcie do spo³ecznej koncepcji konsolidacji z 2002 roku jest istotne i panu ministrowi oraz panom prezesom gor±co polecam ten dokument – podsumowa³ Wrêga.
Nastêpnie przewodnicz±ca Kadra-Azoty z Pu³aw Anna Czarnecka zauwa¿y³a, ¿e porównywanie Pu³aw do pozycji Polic podczas konsolidacji jest nieporozumieniem, bowiem to Pu³awy z tym zarz±dem wypracowa³y najlepsze zyski. Odpowiedzia³ jej prezes Zak³adów Chemicznych „Police” Krzysztof Ja³osiñski, t³umacz±c, ¿e w roku, gdy Police wchodzi³y do grupy, mia³y rekordowy zysk w swojej historii. Jego zdaniem zawa¿y³y inne argumenty – chodzi³o o utworzenie grupy, która bêdzie dzia³a³a na europejskim poziomie. Pani Czarnecka przeprosi³a za swoje wyst±pienie. Ale w tym momencie g³os zabra³ przewodnicz±cy pu³awskiej Solidarno¶ci Andrzej Jacyna, który podniesionym g³osem zwróci³ siê do S³awomira Wrêgi: Z pamiêci± co¶ nietêgo u Pana! Nastêpnie postanowi³ wykazaæ siê w³asn± pamiêci± i przypomnia³, ¿e jedyn± koncepcj± konsolidacyjn± by³a ta wypracowana – jego zdaniem - w 2002 roku przez Naftê Polsk±. Wykrzycza³: Panie Wrêga, nikt tego nie podpisywa³! Nastêpnie zapyta³ pod czyim kierunkiem dzia³a Wrêga i zakoñczy³ stwierdzeniem, ¿e pokazuje on „nasz” zarz±d w z³ym ¶wietle.
Wyst±pienie prezesa Jarczewskiego
Na to wyst±pienie S³awomir Wrêga zareagowa³, przepraszaj±c zgromadzonych za wyst±pienie przedmówcy i zapewniaj±c, ¿e nie ma na niego ¿adnego wp³ywu. W tym momencie na swoim krze¶le podniós³ siê nieco prezes Zak³adów Azotowych „Pu³awy” Pawe³ Jarczewski i wskazuj±c rêk± w stronê miejsca, gdzie siedzia³ przewodnicz±cy S³awomir Wrêga krzykn±³: Co siê Pan tak patrzy! W okno niech siê Pan patrzy, jak nie ma gdzie! By³o to jedyne wyst±pienie przedstawiciela zarz±du pu³awskiej spó³ki tego dnia. Jak sami mo¿emy oceniæ, przedstawiciele zarz±dów spó³ek z Tarnowa i Polic byli nieco bardziej merytoryczni. Niestety, tak¿e w chwili, gdy wa¿y³ siê los naszej spó³ki i gdy mo¿na by³o staæ siê liderem konsolidacji. Jak widaæ, co innego zajmuje my¶li i emocje przedstawicieli Pu³aw.
Na zakoñczenie minister Rafa³ Baniak zwróci³ siê do wspó³przewodnicz±cego Zespo³u Trójstronnego ds. Bran¿y Chemicznej o przygotowanie uchwa³y w sprawie utworzenia podstolika ds. konsolidacji, która zostanie przyjêta w trybie obiegowym. Zapewni³ tak¿e, ¿e wniosek o negocjacje pakietu konsolidacyjnego zostanie rozpatrzony przez komitet steruj±cy. Na tym spotkanie zakoñczono.