Związek Zawodowy Pracowników Ruchu Ciągłego ZA Puławy SA

Dodane przez Marek-ZZPRC dnia 11.03.2009 13:12

zdajesz sobie azocie spraw�, �e pisz�c to co piszesz podpadasz pod kodeks karny.

Edytowane przez Marek-ZZPRC dnia 11.03.2009 13:17

Dodane przez Marek-ZZPRC dnia 11.03.2009 13:34

je�eli jeste� przekonany o �amaniu prawa w ZZPRC to zawiadom o tym policje. NATYCHMIAST. a potem razem spotkamy si� przed s�dem.

Dodane przez kbohdan dnia 11.03.2009 14:32

Ale oszo�omstwo jak zwykle ci sami, od lat najlepiej poinformowani. Jeszcze �adne decyzje niezapad�y, a ci wiedz� najlepiej. Ciekawe jak b�d� �piewa�, gdy zostan� wydymani przez swoich mocodawc�w.

Dodane przez kbohdan dnia 11.03.2009 17:44

I nic si� nie zmienia, nie s� warze fakty, tylko pom�wienia.
Ja mam przynajmniej z tego przyjemno�ci obserwatorze, ciekawe co ty b�dziesz odczuwa�. Co do k�amstw pom�wie� nikt wam tu prymu nie odbierze.

Dodane przez kbohdan dnia 12.03.2009 20:05

Nazwa t� ma znaczenie, od niekt�rych nie odprowadza si� sk�adki na ZUS. Klapki jak klapki, a TW zawsze b�dzie TW.

Dodane przez kbohdan dnia 15.03.2009 12:13

Obser... nierozr�nianie k�amstw od pom�wie�, a �lepa wiara w libera��w ich fachowo�� i uczciwo�� w najlepszym przydatku bokiem ci wyjdzie. Doszukiwanie i spychanie dyskusji na prywatne urazy jest prostackie. Problem z tob� polega na tym, �e sam masz osobiste urazy do SW, przez to mierzysz wszystkich t� sama miar�.

Dodane przez Slawomir Wrega dnia 15.03.2009 17:48

#10

Gruby przyjacielu, prawd� pisze obserwator, �e nie ma do mnie �adnych prywatnych uraz�w. Wie on r�wnie� doskonale, �e nie by�o �adnych rozm�w z zarz�dem. �eby rozmawia� trzeba si� najpierw spotka� a spotkania z zarz�dem ZAP nie by�o przecie� od niepami�tnych czas�w. Po co wi�c pisze te wszystkie bzdury? Powiem tak, jak mia�em siedem lat, �eby zaimponowa� pewnej kole�ance, udaj�c Tarzana wskoczy�em na szkoln� �awk�. Podoba�o si� jej.

Dodane przez kbohdan dnia 16.03.2009 00:45

#11

Moje za�lepienie i t�pota jest mniej gro�na ni� wasze pom�wienia. Wiara we wsp�czesny neoliberalizm doprowadza, �e nie dostrzegacie istoty problemu. Nawet gdy rzucaj�c, kamieniami nie widzicie w, kt�r� stron� one uderzacie. Problem wasz polega na tym, �e s�yszycie, to co chcecie us�ysze�, a nie meritum sprawy. Najlepiej, je�eli s� to premie i podwy�ki naliczane od zasadniczej, wygoda dla nierob�w, kt�rzy za�atwili Melamin� 1, a dzi� ��daj� za to gratyfikacji, za przekr�ty zwi�zana od prostych czajnik�w po samochody, dostawane za podpisane kontrakty. Je�eli jeste�, taki neo to powiedz z k�t takie przymro�enie oka na proste przekr�ty. Ja uwa�am, �e bierzesz tym bezpo�redni udzia�, gdy� boli ci� postawa SW.