To nie tylko tam , na każdym wydziale...osoby z A pomimo ze dawno już powini miec inna pozioma kategorie zostają sami na instalacjach.. gdzie tak naprawde wedlug uzgodnien nie powinni. To co się teraz dzieje w naszych zakładach to sa istne patologie.. nasz kochany zarzad niepotrafi ustalic cenny za kartki żywnościowe potrzebuje na to aż pol roku... ja się nie dziwie ze ta firma zaczyna miec coraz mniejsze zyski....

Wszędzie są jakieś niedociągnięcia...
- aparatowi z egzaminem sterowniczego będący w grupie zaszeregowania 4C
- minimalne obsady
- nadwyrężanie budżetu spółki przez pracowników tzw. wynajmu, wystarczy zobaczyć ile nadgodzin mają chociażby na wydziale melaminy
- osoby na umowach na czas określony, pracujący na zmiany mają stawkę zasadniczą niższą od minimalnej krajowej, ponieważ kadry wliczają dodatek zmianowy do stawki
Można wymieniać i wymieniać, takie uroki państwówki, lepiej nie będzie, dobrze, że człowiek jeszcze jest młody i zawsze ma jeszcze szansę uciec z tej firmy. Szkoda zdrowia, bo żadne pieniądze go nie zwrócą.

Minimalne obsady? Przypomnę że słowo to zostało zmienione na nominalne, a często jest tak że obsady są poniżej minimalnych i kadry o tym wiedzą ale do urlopów się przyp...... . Stawka zasadnicza zgodnie z prawem może być niższa od płacy minimalnej bo do płacy minimalnej wchodzą wszystkie składniki pensji czyli to akurat leży w gestii rządzących by zmienić formułę płacy, powinna być minimalna stawka zasadnicza, a nie płaca.

Wg przepisów, składniki i świadczenia wyłączane z minimum ustawowego od 1 stycznia 2022 r. to: dodatek za pracę w porze nocnej, dodatek za staż pracy, wynagrodzenir za pracę w godzinach nadliczbowych, odprawa pieniężna i nagrida jubileuszowa.

Skoro takie przepisy weszły tu już panowie związkowcy powini pismo napisać żeby uświadomić kadry bo najwidoczniej im to umknęło

@gorsiejszt sort
Tak, masz rację, nie sprecyzowałem dokładnie tego co mam na myśli.
Często jest tak, że sterowniczy siedzi sam na zmianie a o instalacji już nie wspomnę…potem wielkie zdziwienie, że aż tyle jest nadgodzin i są problemy z urlopami.
Problemy jak zwykle na najniższym szczeblu, bo Ci którzy pracowali w trybie zdalnym, uważają że nie są za nic odpowiedzialni i traktują ten czas jak urlop.