Kpina w żywe oczy.

Bez przesady, usunięty został zapis o włączeniu do minimalnej płacy dodatków: zmianowego i brygadzistowskiego, nie ma wyrzeczenia się negocjacji płacowych w bieżącym roku i jest starannie opisana jednorazowość odstępstwa od procentowego podwyższania dodatku zmianowego przy podwyżkach. A o jednorazowe odszkodowanie mamy spór.

To prawda, na tej zyskujemy a na poprzedniej traciliśmy.
Panie Leszek gorzej Panu? To moja propozycja czy zarządu? Kompleksy leczyć trzeba ale nie moim kosztem proszę.

Zdolności negocjacyjne WSZYSTKICH naszych związków są zerowe. Jest to pokłosie nieudanego strajku - najmocniejszej broni związków zawodowych ( brałem w nim udział przez 10 dni) oraz niepoważne traktowanie sporów zbiorowych. Pozostaje wam tylko drodzy związkowcy brać to co dają z pocałowaniem ręki. Smutne ale prawdziwe.

W Lidlu dostali wyższe podwyżki.

Nie wzięliście pieniędzy w tamtym roku i w tym też nie weźmiecie.
Reszta grupy ma podwyżki z zeszłego roku i w tym roku będą się bić o następne bo wojna.

Dzisiaj dokumenty zamieszczone powyżej zostały podpisane. Według naszej wiedzy podpisali wszyscy.

Sławomir NAJMAN zwycięzca, pokonani my wszyscy.

No to dostaliśmy(?) ochłap, a teraz czas na konkretne negocjacje. Mam nadzieję, że nas nie zawiedziecie.

Panie Wręga sukces na miarę morawieckiego i sasina w Turowie.