Dzień dobry,
nazywam się Sławomir Wręga. W Zakładach Azotowych Puławy pracuję od 36 lat. Jestem działaczem Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego, z rekomendacji którego ubiegam się o mandat członka rady nadzorczej naszego przedsiębiorstwa.
Tak, jak rekomendująca mnie organizacja, tak i ja jestem przekonany o konieczności wyjścia Zakładów Azotowych „Puławy” z tzw. Grupy Azoty. Doświadczenie jedenastu lat funkcjonowania w grupie kapitałowej nie pozostawia złudzeń. Dziś, żeby przetrwać, musimy uniezależnić się od Tarnowa.
Jako spółka skarbu państwa, nasze Zakłady potrzebują do tego decyzji polityków.
Mając tego świadomość, wraz z pracownikami naszej firmy, pozostałymi organizacjami związkowymi zrzeszonymi w Międzyzwiązkowym Komitecie Obrony Puław, Prezydentem Miasta Puławy, zakładowymi emerytami oraz innymi ludźmi dobrej woli, udało nam się doprowadzić do podjęcia decyzji i rozpoczęcia projektu odkupienia akcji Zakładów Azotowych „Puławy” przez Orlen. To był dobry projekt, dający nam wszystkim gwarancję pracy do emerytury w godnych warunkach. Niestety, po ostatnich wyborach prawdopodobieństwo jego wdrożenia znacznie spadło.
Sytuacja na scenie politycznej wygląda dziś zupełnie inaczej, niż jeszcze kilka tygodni temu. Jedno jednak pozostaje niezmienne – sami, bez wsparcia ze strony polityków, nic nie będziemy w stanie zrobić. Musimy więc rozmawiać z każdym. Musimy egzekwować realizację przedwyborczych deklaracji, zwłaszcza tych składanych wielokrotnie podczas manifestacji Komitetu Obrony Puław.
Dziś Władysław Kosiniak-Kamysz jest politykiem, o którego zabiega każda ze znaczących opcji politycznych. Jego kluczowa rola w przyszłym rządzie wydaje się więc przesądzona. Jako przewodniczący Międzyzwiązkowego Komitetu Obrony Puław w piątek, 20 października, przyjąłem informację od pana prezesa o tym, że PSL podtrzymuje swoje stanowisko usamodzielnienia Puław. To ważna deklaracja i teraz należy pilnować jej realizacji. Z energią, zapałem oraz cierpliwością wędkarza będę to robił.
Na plakacie wyborczym umieściliśmy hasło „Samodzielne Puławy - Dumna Załoga”. Dobrze opłacani i uczciwie traktowani pracownicy gwarantują bezpieczną produkcję wysokiej jakości nawozów i chemikaliów, z pożytkiem dla całej gospodarki.
Bardzo proszę o udział w wyborach członków rady nadzorczej Naszego Przedsiębiorstwa. Proszę również o głosy na mnie. Mandat członka rady nadzorczej bez wątpienia ułatwi i usprawni obronę Puław.
Sławomir Wręga
Szanowni Państwo, Koleżanki i Koledzy!
Nazywam się Piotr Kruk. Jestem kandydatem na członka Rady Nadzorczej z wyboru załogi. Kandyduję z ramienia Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego. W Zakładach Azotowych „Puławy” pracuję od 2005 r. na różnych stanowiskach – od pracownika transportu, przez aparatowego, sterowniczego, po – obecnie – kierownika zmiany w Zakładzie Mocznika i Melaminy. Przez te kilkanaście lat poznałem specyfikę pracy w naszej spółce i dzięki temu jestem w stanie pogodzić obowiązki służbowe z funkcją działacza związkowego. Byłem członkiem wielu zespołów zadaniowych, negocjacyjnych oraz Rady Pracowników. Jako działacz związkowy stawiam na kontakt z pracownikami. Jestem częstym gościem na sterowniach lub w miejscach, gdzie mnie Państwo zapraszacie. Obiecuję, że po wyborach się to nie zmieni.
Od lat z uwagą obserwuję zmiany zachodzące w naszej firmie i niestety, ostatnie lata budzą we mnie głęboki niepokój. Nasza firma znalazła się w trudnej sytuacji już w chwili przejęcia nas przez Grupę Azoty Tarnów. Początkowo nie dostrzegaliśmy problemów aż tak wyraźnie z uwagi na wysokie zyski, wynikające głównie z korzystnej sytuacji rynkowej i dobrej koniunktury. Nikt nie musiał wystawiać na próbę menadżerów najwyższego szczebla.
Kryzys pokazał jednak, że renomowana firma, z wieloletnim doświadczeniem, lider polskiego rynku nawozowego i chemicznego, zaczęła się chwiać. Nie zgadzam się, by konsekwencje niekompetencji organów zarządczych, ponosiła załoga.
Przed nami trudne czasy oraz, przede wszystkim, decyzje związane z funkcjonowaniem naszej firmy. W związku z tym konieczne będzie zabezpieczenie miejsc pracy i utrzymanie dotychczasowych zapisów Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Tutaj nieocenione będzie doświadczenie i determinacja naszej organizacji związkowej.
Dziś Rada Nadzorcza nie ma żadnego reprezentanta z obszaru produkcji. Powoduje to brak zrozumienia w organach zarządczych dla specyfiki pracy dużej części załogi oraz niepotrzebne zniekształcanie rzeczywistości.
W Radzie Nadzorczej Grupy Azoty Puławy będę zajmował się wspieraniem działań podjętych przez organizacje związkowe w celu:
- uniezależnienia się i wyjścia z Grupy Azoty;
- zagwarantowania bezpieczeństwa zatrudnienia w ciężkich dla firmy czasach;
- poprawy bezpieczeństwa procesów produkcyjnych poprzez naciski na zwiększenie budżetów remontowych, zapewnienia bezpiecznych obsad i przywrócenia szybkich reakcji na wszelkie zdarzenia awaryjne;
- zagwarantowania godnych wynagrodzeń:
- przywrócenia awansów poziomych i zbudowania nowych systemów motywacyjnych;
- większego nadzoru nad strategicznymi obszarami takimi jak inwestycje czy rozwój, przekładającymi się na długoletnie funkcjonowanie firmy, a obecnie trwale upośledzonymi przez decyzje kadrowe;
- rozwoju Spółek zależnych w oparciu o współpracę z Zakładami Azotowymi Puławy.
Zachęcam Państwa do udziału w wyborach. Proszę o oddanie na mnie swojego głosu. Gwarantuję, że nie zostanie on zmarnowany.
Piotr Kruk
|