Odstawienie instalacji produkcyjnych, zaniżanie wynagrodzeń pracowników, promocja przestępców, złodziei i alkoholików, nepotyzm i kolesiostwo, blokowanie procesów naprawczych i bezwstydna pazerność.
To tylko niektóre zarzutu stawiane zarządzającym Zakładami Azotowymi Puławy, być może najbardziej oczywiste.
Część naszego środowiska domaga się w stosunku do tych osób podjęcia kroków radykalnych - zapakowania tłustych kotów do worków i wywiezienia na taczkach. Uznaliśmy, że nie możemy tego zrobić bez szerokich konsultacji. Na początek prosimy o odniesienie się do pytania:
Wywozimy wszystkich czy tylko niektórych? |