27.04.2024 09:47
Łączy nas fotosynteza

W środę, 24 stycznia 2024 roku, w Żyrzynie rolnicy protestowali przeciwko niszczeniu w Unii Europejskiej najbardziej ekologicznej, opartej na energii słonecznej, produkcji. Zakłady Azotowe Puławy wspomagają tę produkcję, dlatego rolników wsparli działacze ZZPRC. Nie wolno godzić się na niszczenie ,,zielonych płuc" Europy, szczególnie pod hasłem Zielonego Ładu. Protest odbywają się we wszystkich krajach Unii.

ZOBACZ WIĘCEJ - To nasz region.pl

Komentarze
#1 | PKruk dnia 26.01.2024 15:44:06
Na ile mogłem na tyle sprawdziłem dane, o których mówiłem na shotbux-się na temat emisji. Opłaty emisyjne zostały wprowadzone około 2005 r i na początku wynosiły ok 5 euro za tonę. Dla spalonej tony węgla emisja jest obliczona na około 3,5 t CO2. Intencją całego pakietu klimatycznego/emisyjnego było stopniowe zmniejszanie ilości dostępnych uprawnień co w konsekwencji powoduje zwiększenie ceny za tonę emisji i tak chyba do 2030 r. Corocznie dostajemy pakiety bezpłatnych emisji, które stopniowo się zmniejszają a docelowo mają całkowicie zniknąć.

https://pl.investing.com/commodities/carbon-emissions
Trzeba w suwaku wybrać max czsu.

Ceny emisji przekładają się na wszystko co jest oparte o węgiel i jego przetwarzanie. U nas w firmie generujemy od 2,5 do 4,5 mln ton emisji. Jak pomnożymy przez cenę uprawnień ok 70 EUR za tonę to robi się z tego ponad kilkaset milionów rocznie. Mamy oczywiści więcej jak połowę darmowych emisji, które co roku się kurczą i zwiększa się udział tych płatnych.
Dla porównania dziś składową ceny melaminy jest opłata emisyjna na poziomie między 600-1000 zł na tonie. Więc nie jest to mało. Należy przypuszczać, że z roku na rok koszty emisyjne będą rosły choćby ze względu na zmniejszanie darmowych emisji. Tendencja jest rosnąca po to, aby zmusić przemysł do transformacji. U nas jak widać zaczynamy nie nadążać. Z roku na rok będzie coraz trudniej konkurować z gospodarkami, które mają gdzieś opłaty emisyjne i zalewają rynek europejski tańszymi niż nasze towarami wypierając nas z rynku i super na tym zarabiając. Dla porównania cena egzotycznego mocznika na składach to 1800 zł a naszego 2600zł. W sytuacji, kiedy rolnicy sprzedają swoje płody ze stratą to ciężko sobie wyobrazić , że będą dokładać do interesu kupując nasze nawozy tylko dlatego, że wyprodukowane w Polsce.
To co wydarzyło się przez ostanie 1,5 roku to oczywiście częściowo wina emisji i ich kosztów. Zniesienie ceł na nawozy azotowe i amoniak w Europie też sprawy komplikuje. Cła na melaminę nie aktualizowane przez unię przez kilka lat. Unia zajmuje się interesami kilku państw nie oglądając się na resztę.
W kwestii gazu to mamy do współpracy na rynku monopolistę, z którym negocjacje są prawie niemożliwe... Przed zmianami w prawie w 2016 roku mogliśmy dokupić nawet do 30% gazu od innych niż PGNiG dostawców. Zaniedbań mnóstwo ze strony zarządzających, że poddali się monopolowi Orlenu. Państwo z tym też nic nie zrobiło a wręcz przeciwnie zmieniło prawo tak aby wzmocnić monopol PGNiG.
Co do tych aspektów które poruszył Sławek i reszta to pełna zgoda. Kamień u szyi w postaci Tarnowa i jego zobowiązań na rzecz projektu POLICE 2 ciągnie całą Grupę na dno. Polityka handlowa Grupy spowodowała to, że dilerzy zaczęli sobie uprawiać swoją politykę handlową i często na własną rękę sprowadzają nawozy z importu. Dodatkowo ruchy pod tytułem dziś mocznik 7000 zł a jutro 3500zł i wczoraj bieżcie, bo jutro może nie być, spowodowały spadek wiarygodności firmy na rynku krajowym (menadżerka TH). W roku 2022 importowano do nas około 850 tyś ton nawozów. Nam się zachciało zrobić 850 mln w dwa kwartały a potem na dno i do tej pory tak ciągniemy. Te zarządy nie mają pomysłu co z tym robić i jak wypierać nawozy z zagranicy. Jedyne pomysły to tniemy koszty, bo banki każą, analitycy każą a jednocześnie chęci wydzielania kolejnych obszarów do Tarnowa, żeby zbierać od nas haracze. Tarnów zaczyna być dla nas firmą usługową która drze z nas, ile może. Wydzielenie działu IT pod władanie Tarnowa kosztuje nas dwa razy tyle co jak by funkcjonowali u nas. Podobnie z innymi obszarami.
Co do BASF to wiem, że zamknął fabryki kapro w Niemczech i kilka innych (zwolnili 8-10 tyś osób). Przenieśli fabryki do Chin i realizują zyski bez obciążeń klimatycznych w oparciu o taniego pracownika. Anwil jest po restrukturyzacji przez Orlen i może mieć lepsze umowy na gaz do których nie ma nikt dostępu. Co ciekawe mamy na giełdzie gaz na poziome 30 Euro i dalej nie produkujemy…. Dlaczego?
#2 | PKruk dnia 26.01.2024 15:55:33
Podziękowania za udział dla pracowników którzy wsparli protest rolników oraz pracownikom którzy zasiadali za kierownicami traktorów. Dziękuję organizatorom Żyrzyn - Marcin Barański, Piszcynskiemu Wojtkowi - Ryki. Szczególne podziękowania inspiratorowi i wykonawcy baneru Panu Markowi MichalikowiBrawo
#3 | Najlepszy ZZ czlonek dnia 26.01.2024 16:07:39
No i teraz mowicie ze elektrownia weglowa kula u nogi a pamiet jak zzprc pchal pomysl wegla ze nawet nie bylo mowy o niczym innym
#4 | Slawomir Wrega dnia 26.01.2024 16:44:35
Według informacji od pracowników koszt wyprodukowania tony mocznika to około 1000 zł. Dlaczego nie możemy go sprzedać po 1500 zł? Gdybyśmy produkowali, bez opłat emisyjnych, po 900 zł za tonę wtedy po ile by się opłaciło tarnowskim menagerom sprzedawać? po 3700? i co by to zmieniło? Zamiast ośmiu powołali by na odchodne 12 dyrektorów?
#5 | Sylwek dnia 26.01.2024 16:56:30
W Polsce wydobywa się rocznie 59miliinow ton węgla. W Chinach 4,7miliarda w Indiach 1mld. Rok do roku wzrasta wydobycie węgla na świecie. Ktoś bierze grubą kasę w Brukseli żeby wykończyć cały przemysł w Europie. Ale przyjdą wyboru do europarlamentu i dalej Polaczek jeden z drugim wybiorą lewaków ma swoich przedstawicieli. Wcale mi nas nie żal. Sami się o to prosimy.
#6 | putin dnia 26.01.2024 17:28:22
To niestety mega porażka ZPRC i pomysłów "ratowania" Lubelskiego Węgla Bogdanka z lokalną polityczką -jakoś nie widać by Bogdanka ratowała Azoty
#7 | Radek dnia 26.01.2024 19:29:47
To wszystko nie jest takie proste jak Piotrek opisuje. Funkcjonowanie takiej elektrociepłowni, opłaty, ulgi z tym zwiazane, produkcja energii na potrzeby własne lub jej zakup, opiera się na ustawie prawo energetyczne i wielu innych rozporządzeniach. Trzeba tu odpowiedniej znajomości prawa, znajomości zagadnień energetycznych, żeby się zorientować jak to wszystko wygląda. Jednolite hasło typu emisje być może było rozpatrywane przez jakiś zespół, który się zajmuje samymi emisjami na poziomie korporacyjnym. Jest to widoczne szczególnie przy próbach szukania oszczędności w firmie. Niestety funkcjonowanie elektrociepłowni powinno się rozpatrywać całościowo, tak samo jak odpowiedź na pytanie czy opłaca się nam produkować na potrzeby własne czy kupować???
#8 | Aparatowy123 dnia 26.01.2024 21:19:06
Panie Sławku wg pracowników to melamina 1 jest do pocięcia na żyletki , a kaprolaktam do zamknięcia. Wg pracowników jadących do pracy linia numer 1 to będą zabrane jubileuszówki , a wg pracowników jadących linia numer 16 to wczasy pod grusza będą zmniejszone o połowę. Proszę o merytoryczne dane w jaki sposób ci pracownicy wyliczyli tę cenę mocznika?
#9 | Slawomir Wrega dnia 27.01.2024 11:51:24
Kolego Aparatowy123, to Ty jesteś adwokatem zarządu i to Ty powinieneś mieć dostęp do tych wyliczeń. Jeżeli zarząd chce żebyśmy uwierzyli, że to koszty emisji i wynagrodzenia pracowników rujnują firmę musi udostępnić twarde dane. Propagandowy bełkot o pandemii, wojnie, cenach gazu a teraz emisji mnie nie przekonuje. Uważam, że za sytuację firmy odpowiada zarząd, zarówno tarnowski jak i lokalny. Dzisiaj cena gazu, naszego podstawowego surowca, jest niska, koszty pracy pomijalne, pojawił się więc problem emisji. Nie pojmuję jak możecie w to bezkrytycznie wierzyć?
#10 | PKruk dnia 27.01.2024 15:30:41
Co do emisji i tym ponoszonych konsekwencji przez naszą firmę to przy obecnym poziomie cen jest to kilkaset mln. My na nieszczęście jesteśmy podwójnym płatnikiem, ponieważ kupujemy jeszcze prąd który powstaje z węgla a ten tak samo jest obciążony emisjami. Radek ma rację że to wszystko nie jest proste. W tej sytuacji ruchowej zakładu nie jesteśmy w stanie produkować tanio. Wystarczy, że kapro nie pracuje i nie mamy sporej ilości darmowego prądu który był produkowany na EC z pary tam idącej. Jeżeli nie są dociążone amoniaki to mało korzystamy z ciepła odpadowego a musimy uzupełniać parą świeżą która kosztuje dużo. Generalnie nasz zakład jest tak ze sobą powiązany, że nie jest w stanie produkować tanio w takiej konfiguracji jak teraz. Emisje są problemem w tej chwili i będą większym później. Kłótnia o to czy to czerwoni czy ruscy czy kto inny jest winien nie ma sensu. Na pewno w kraju szukanie winnych będzie tylko szopką bo opłaty są od 2005. Ostatnie 8 lat rządził PIS i nic z tym nie zrobił. Jeszcze kolejne 8 w tył rządziła opcja która teraz wygrała. Problem jest i już. Ostatnie kilka lat polityka względem odbiorców gazu też zacisnęła nam mocno pasa. Gaz po 29 Euro na giełdzie a opłaty za przesył i magazynowanie to ok dodatkowe 20% . Uregulowań dokonało państwo. Zmniejszenie tych opłat to kilkaset milionów w kieszeni. Większym problemem jest to że ten zakład musi sprzedawać żeby żyć. Rynek zewnętrzny jest jaki jest. Na cła ma wpływ Unia i też nic z tym nie robi.
Co do elektrowni węglowej u nas to w oparciu o Bogdankę nie ma bezpieczniejszego źródła energii dla nas. Węgiel blisko a przy tych cena gazu które były to byśmy już dawno stali. Elektrownia gazowa oczywiście generuje mniej emisji ma trochę większą sprawność ale miała też być traktowana jako kolejna odnoga biznesu. Przy cenach 300 Euro za gaz i umowach na dostarczanie energii to szybko by kasa topniała na kontach. Nie mieliśmy jeszcze wtedy innych źródeł gazu niż Ruskie i Niemcy. Wątpię czy przy tym co się stało w lutym 2022 by to nam zagrało. Najpierw Niemcy zatankować pod korek a jak wesprzecie Ukrainę, Ruski by zakręcił korek. Można się mądrzyć i czepiać jak dziś wylądowaliśmy w miarę suchą nogą z zaopatrzeniem w gaz. Tu trzeba oddać poprzedniej władzy że zadbała o to.
Co do ceny mocznika to świetnie jak by była taka jak pisze Sławek. Niestety pracuję na moczniku i wiem że jest dużo wyższa. Dużo. Dlaczego? Dlatego że właśnie brak sprzedaży, odciążenia za tym idące brak płynności produkcyjnej który zwiększa koszty… Duże koszty jeszcze mniejsza sprzedaż. Kula śnieżna.
Są w firmie NIK, ABW i myślę że będziemy wiedzieli jak coś znajdą i wskażą winnych. Dziś to my za to płacimy…
Powiem to jeszcze raz: Mówiłem na spotkaniach, że oszczędności na pracownikach, braku podwyżek czy awansów poziomych nie uratują tej firmy. Żadne wyrzeczenia ze strony załogi tego nie załatwią. Sprzedaż i produkcja plus pozbycie się tematu POLICE2.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Nawigacja
· Strona Główna
· Artykuły
· Nowinki
· FORUM
· Linki
· GALERIA
· Facebook
· Wypłata udziałów Chemia-Puławy
· Szukaj
· Kontakt
· CHLEWIK
Reklama
OZZZPRC

ZZPRC KWB

TKKF

Przyjazna Łapa

Facebook FZZ

UKS Badminton Puławy

Statystyki reklamowe
Jesteśmy zrzeszeni




SPAM STOP
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

tojestmocznikkoniecswiata
26.04.2024 16:55
to że uciekłem ponad rok temu bylo moją najlepszą decyzją i zachęcam innych. Moloch gdzie wiecznie nic nie ma dla zalogi... A płace już są poprostu bardzo słabe

tojestmocznikkoniecswiata
26.04.2024 16:53
Zakłady to jest patologia od dawna to wiadomo czy jest dobrze czy zle to nigdy zla zalogi nic nie ma. Juz dawno mówiłem aby z zakladów uciekać bo to żaden dobry pracodawca

superpracus
26.04.2024 09:46
od kiedy zakłady przestają sponsorować wszystko?

Najlepszy ZZ czlonek
26.04.2024 06:48
Loj ciezkie czasy ida ciezkie

Grzegorz
25.04.2024 21:38
Skwarka wybierała załoga i czy nie jest tak, że tylko ona może go odwołać w referendum?

muuszu
25.04.2024 21:25
Ciekawe dlaczego? Nie chcą żeby im na ręce patrzył? Czy skok na układ zbiorowy chcą zrobić

muuszu
25.04.2024 21:19
W emce słyszałem że Skwarka mają jutro odwołać. Wie może ktoś coś? Rada się jutro spotyka? Mogą go odwołać? W końcu to pracownicy go wybrali.

Pipen
25.04.2024 19:13
Układ zbiorowy nadal obowiązuje tak więc premia powinna być. A takie nastawienie że o jakichkolwiek pieniądzach można zapomnieć to słabe....

ubot
25.04.2024 16:47
Według nich to nie za.....lałeś tylko nabywałeś odporności.

Sylwek
25.04.2024 16:41
w czasie plandemi czesc niepotrzebnych specj siedzaiło w domu meldujac sie na mailu. reszta siedziała 3 lata zamknieta w B8. My na produkcji zapierd...cały czas.

Slawomir Wrega
25.04.2024 16:25
Kolego Gazowiec, proszę nie rób partyjnej propagandy na tej stronie.

Gazowiec
25.04.2024 16:17
Robię zrzut Pana wpisu... I przypomne się za 3-6 miesięcy... jak zaczniecie negocjacje... Wink

Slawomir Wrega
25.04.2024 15:56
Kol. Gazowiec, to my zaproponowaliśmy na okoliczność pandemii utworzenie z kierowników i specjalistów VI brygady. Nie potrzeba z nami tego negocjować.

superpracus
25.04.2024 15:18
a dlaczego niby miałby być zmieniany system pracy? ze co z biur przyjdą zasilą produkcje ?

Gazowiec
25.04.2024 15:03
Jak związki gotowe na negocjacje w sprawie zmiany systemu pracy?

Wygenerowano w sekund: 0.20 30,334,812 unikalnych wizyt