a Ty rozważ, czy masz rację...

nie rozpędzaj się tak może - błaganie o pomoc. nie podniecaj się tak, to niezdrowe. to jest apel do rozsądku tych ludzi. zauważcie wreszcie, że szeregowi pracownicy od lat są niedopłacani. wręcz przeciwnie, niż Wy.

postawa Kalego - jak dyrekcja się nachapać, to dobrze, jak inny chce mieć w końcu tyle, ile powinien to baaaardzo źle!

to jest właśnie myślenie psa ogrodnika w Waszym wykonaniu, więc nie odwracaj kota ogonem. swoją drogą literówka, ale oddaje dokładnie Wasz sposób myślenia.

nie zmieniaj tematu.

nikt nie wnioskuje o wyższe kwoty procentowe, tylko o sprawiedliwy podział tych procentów.
TO co właśnie napisałaś jest populizmem.

kto się chce nachapać (bo jest już w swojej grupie), a kto chce mieć w końcu przynajmniej minimum w swojej grupie. i nie pękam, bo nie uciekam od wątków tak, jak Ty.

dyrekcja - oceniam Twoje wpisy, jako wyjątkowo złośliwe, mające na celu podburzanie ludzi, a nie merytoryczną dyskusję. kolejny raz uciekłaś od tematu... widać, że nie ma z kim dyskutować.

jakim cudem wilk będzie syty i owca cała przy podejściu solomana, dyrekcji i innych? dyrekcja pisał, że siejemy populizm pisząc, żebyśmy zażądali 20, a może 50%. soloman spłodził w bulach list otwarty, w którym oskarża nas o populizm - bo może zażądamy 20%, a nie 15. to jest właśnie sianie populizmu. jeśli jesteście inteligentni, a nie ynteligęci to może w końcu do Was dotrze - nie chcemy 20, 50, ani nawet 100% tylko wynegocjowane 15 - ale sprawiedliwiej podzielone. pisać komuś, kto nie ma minimum w swojej grupie, że chce się nachapać to szczyt bezczelności. to jest nakierowane tylko i wyłącznie na wywoływanie złych emocji. przemyślcie to sobie.

Ty za to strasznie mocno wyczajony jesteś. dyrekcja to trochę wcześniejszy epizod, zobacz natomiast na liścidło solomana, kiedy je sklecił. chcesz mi wmówić, że oskarżając nas ponownie o populizm chce porozumienia? to Ty czegoś nie rozumiesz i zmęczony mocno jesteś. a że czas na rozmowy i ugięcie się obu stron, to nie musisz mnie uświadamiać, bo sam doskonale o tym wiem, więc nie moralizuj. zresztą po Twoim wpisie widzę jasno, że nie bardzo zrozumiałeś mój post.

masz problem z rozumieniem czytanego tekstu? to przeczytaj jeszcze raz...

nie sądzisz, że to Twój problem, nie mój?