Legalne procedury polegają między innymi na poddaniu wprowadzanych zmian, do umów o pracę, kontroli sądu. O to nam chodziło.

Czeluść wora jest lustrem w którym przejrzeli się decydenci, obraz jaki zobaczyli zmienił ich i zaniechali nielegalnych działań inicjowanych przez tarnowiaków.

Temat tzw. "porozumień" się skończył po przesłuchaniu ostatniego "oportunisty".Parę tygodni temu.Czy to sukces?A teraz co?Wypowiedzenia?!

Sławomirze,czas potrząsania mitycznym worem którego nikt nie widział już powinien minąć.Czekamy na coś realnego.

Po owocach poznacie. Wymuszanie podpisywania ,,porozumień" skończyło się.

Oby to nie był tylko kiepski żart, Sławku.

Tak, nic tak nie przemawia jak czeluść wora.

Brawo pilarz 01. W punkt. Te worki to już z 10lat noszą, nie?

Ponadto gdzie podwyżki jak i awanse ludzie z mniejszą grupa szkolą tych z większą gdzie jest godność i poszanowanie by równać stawki

Liczba pracowników maleje już nie rozmawiamy o tym czy uruchomić jakiś wydział tylko który do wyłączenia następny

Nie no tak.Lepiej w jutowych workach spacerować.kabaret

Z jakiego powodu mielibyśmy utrudniać życie mieszkańcom Lublina? Mamy gryźć jak ślepy pies?

O czym mowa na pikiete nie bylo komu przyjsc ... Dramat

Jutro Bogdanka wychodzi na ulice Lublina, my nadal czekamy na odpowiedni moment. U nas załoga by się nie odważyła.

Pomogło im to wezwanie Kantora na Tarnów.Łatwiej im było wcisnąć ciemnotę że tak trzeba.