Spotkanie pracownik�w CTL Kolzap z przedstawicielami sp�ki Koltar, kt�re zorganizowane zosta�o we wtorek (12 wrze�nia) na wniosek ZZPRC ZA „Pu�awy” SA oraz KM NSZZ „Solidarno��” Z.A. Pu�awy SA, zako�czy�o si� optymistycznie. Najwa�niejsze zapewnienie ze strony przedstawicieli tarnowskiej sp�ki jest takie, �e pracownicy CTL Kolzap b�d� mogli przej�� do pracy w Koltar w trybie artyku�u 23¹ Kodeksu Pracy, na podstawie kt�rego regulowana jest ochrona dla pracownik�w przejmowanego zak�adu pracy i regulowane s� gwarancje pracownik�w maj�ce na celu ochron� istniej�cego stosunku pracy oraz obowi�zki pracodawcy, kt�ry przejmuje zak�ad pracy. To wa�na deklaracja daj�ca pracownikom pewno�� zachowania dotychczasowych warunk�w pracy i p�acy, ale tak�e zachowuj�ca dotychczasowy Uk�ad Zbiorowy Pracy na okres roku od przej�cia, czyli do 31 grudnia 2018 roku.

Jednocze�nie przedstawiciele zarz�du Koltaru zapewnili, �e w ci�gu tego roku, b�dzie czas na wynegocjowanie przez strony nowego uk�adu zbiorowego pracy dla pracownik�w we wszystkich sp�kach Grupy. To najlepsze rozwi�zanie z proponowanych dotychczas i wydaje si�, �e najbardziej racjonalne. Ka�dy, kto dzi� pracuje w sp�ce CTL Kolzap ma mo�liwo�� przej�cia do nowej sp�ki, maj�c gwarancj� takiej samej pracy (na tym samym stanowisku) i p�acy. Rozwi�zanie to jest korzystne dla wszystkich poza zarz�dem CTL Kolzap, kt�rego przedstawiciele nie poczuli si� w obowi�zku by uczestniczy� w spotkaniu. Jednak�e s�dz�c po wypowiedziach kilku znajduj�cych si� na sali os�b, mo�na przypuszcza�, �e nie musieli si� na spotkanie fatygowa�, bowiem byli do�� osobliwie reprezentowani przez swoich figurant�w (by� mo�e samozwa�czych, czuj�cych si� w obowi�zku by zadba� o los pracodawc�w). Co ciekawe, na spotkanie przyby� nawet by�y pose� II i III kadencji Sejmu (wybrany z list SLD, kt�re jest odpowiedzialne za prywatyzacj� sp�ek kolejowych na terenie ca�ego kraju, zatem i w Pu�awach), kt�rego nie interesowa� los za�ogi po prywatyzacji, ale zacz�� si� interesowa� losem CTL Kolzap, gdy prywatyzacja ma by� odwr�cona. C� za wyczucie sprawiedliwo�ci spo�ecznej.

�