Jedna z najgorszych prac w naszej firmie wykonywana jest przez najgorzej op³acanych pracowników. Czêsto maj± oni stawkami poni¿ej minimalnej krajowej.
Chodzi oczywi¶cie o pracowników Wewnêtrznej S³u¿by Ochrony: zimno, mokro, zawsze pod okiem kamery, do ka¿dej roboty i zawsze co¶ nie tak – albo kierowca ma pretensje, albo komendant.
Ka¿dy z nich ma jednak teoretyczn± szansê wyrwania siê i przeniesienia do innej pracy. Nie obowi±zuj± tu jednak ¿adne procedury, nie ma kolejki, ani tym bardziej okre¶lenia, ile lat „czy¶æca” trzeba zaliczyæ, ¿eby pój¶æ dalej.
Niektórzy o bilet do nieba zabiegaj± od kilkunastu lat, wielokrotnie ju¿ prawie go mieli… Inni zdaje siê bez wiêkszego wysi³ku go otrzymuj±… niemal od rêki.
Proceder ten jest wyj±tkowo moralnie naganny, ale jednocze¶nie skuteczny, bo wartownicy nadal pracuj± za stawki ni¿sze od minimalnej krajowej… Jak zwyk³ mawiaæ jeden z decydentów w tym obszarze: ,,Dla dobra firmy”.
|