Po 2 latach w Lidlu stawki 4100-5050 brutto a u nas nadal ludzie nie mają swoich nominalnych stawek pomijam już to że 5050 to grupa 5 czyli maks co może dostać robotnik na azotach. Tylko pandemia i konflikt ruskich trzyma tu jeszcze sporo ludzi w spokojniejszych czasach wielu ludzi zagłosuje nogami.
Zablokowanie działania Taryfikatora stanowiącego część Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy przez zarząd firmy jest oczywistym bezprawiem. Niestety jednym z wielu. Kpią z zasad i obyczajów jawnie - forum miłości jest tego jaskrawym przykładem, z jednym zdominowanym przez siebie związkiem prowadzą miłosny dialog owocem którego jest między innymi zablokowanie awansów poziomych. Jesteśmy zdeterminowani i nie będziemy na to patrzyli z opuszczonymi rękami. W najbliższy wtorek prezydium KOP zarekomenduje komitetowi szereg działań, między innymi: pikietę przed Dyrekcją Naczelną, wiec przed Urzędem Miasta, akcję bilbordową pod hasłem ,,PiSie dlaczego niszczysz Zakłady Azotowe Puławy?", pikietę w Lublinie. Liczymy na liczne wsparcie ze strony załogi.
Niby 10% sumarycznie podwyżek podwyżek ciągu ostatnich 2 lat a inflacja wiadomo jaka. W tym czasie zatrudnienie zwiększone a średnia i realne wynagrodzenia spadają. Pewnie w tej chwili koszt wynagrodzenia pracowników to już koło 3% wszystkich kosztów zakladu. Ludzie uświadomcie sobie wreszcie że robią sobie z nami co chcą. Sobie premie a ludzie na produkcji piłki do drewna.