w Sejmie i jeszcze setki razy. Autor, którego nie brzydzisz się czytać, nazwał to wtedy ,,kabaretem w sejmie". A teraz koorwiszon włazi władzy do doopy.
Slawomir Wrega
03.06.2023 09:06
Kolego Najlepszy, 30 marca b.r. na spotkaniu z zarządem po raz pierwszy wybrzmiał postulat o wyjściu z grupy. Mam satysfakcję, że z moich ust. Później o konieczności NACJONALIZACJI ZAP mówiliśmy w Sej
pracus
03.06.2023 05:16
czy to prawda że Jamniczek już przeszedł do orlenu ?
Robol
03.06.2023 04:23
Jerzy na wielką czystkę nawet s była bezradna, prezes podjął decyzję o całkowitym nie przedłużaniu umów i nie było zmiłuj, każdy leciał, ci co należeli do s też
amoniakalny
02.06.2023 21:45
Marek skąd przylazłeś ? Może idź się wypowiadaj na swojej śp solidarności. A nie przepraszam tam jest taka wolność wypowiedzi jak w Korei Północnej...
Jerzy
02.06.2023 15:40
Jaka obłuda tej solidarnośći swoich członków wysłali na dobre instalacje lub jak byli jacyś pracownicy do oddelegowanie to im pozałatwiali że zostali u siebie na wydziale. A nas dali do najgorszej ro
Aparatowy123
02.06.2023 15:11
Mel 2 od dziś jest u*kwiatek*miana.
heniek
02.06.2023 12:58
Radku przydrożne panie też służą każdemu aby zapłacił
Radek
02.06.2023 12:44
Jak historia pokazała, nie przypominam sobie, żeby pod batutą Solidarności w ZAP rozwiązano istotne problemy w tym zakładzie. Zawsze pozory, a nie konkrety...służyli jako przykrywka każdej władzy...
heniek
02.06.2023 11:33
Sławku czy za takie paszkwile co pisze ta szuja na śp solidarności oprócz taczki mogą być inne konsekwencje
NieZmianowy
02.06.2023 11:11
Czy na to stanowisko był ogłoszony jakiś konkurs wewnętrzny? Zewnętrzny? Nie było nic w radiowęźle o tej ofercie pracy z tego co kojarzę.
Najlepszy ZZ czlonek
02.06.2023 11:09
Panie Slawku czy ZZPRC jest za wyjsciem z Grupy Azoty? Bo ktos inny uwaza od miesiaca inaczej
No to juz jest totalna hipokryzja z waszej strony, na pewnym wydziale jakis czas temu aparatowy został kierownikiem zmiany z waszego namaszczenia, niedawno równiez sterowniczy z 8- letnim stazem pracy równiez został kierownikiem zmiany rowniez przez wasze namaszczenie wiec co jak co ale wy to nie powinniscie o tym nic gadac. Hipokryzja pełną gębą...
Piotr Kruk na moczniku został kierownikiem zmiany, ze stanowiska aparatowy, decyzją Andrzeja Skwarka, który wziął za to całą odpowiedzialność. Nic nie wiem o tym drugim przypadku, albo napisz o kogo chodzi albo nie fantazjuj. Zawsze byliśmy zwolennikami uczciwych reguł przy awansach, decydować powinny merytoryczne przesłanki: staż pracy, doświadczenie w kierowaniu ludźmi, wykształcenie, pełnione funkcje społeczne, inny merytoryczny dorobek. Ostatnio, jeden z kierowników, uzasadnił awans na mistrza, poza kolejnością, wewnętrznymi predyspozycjami kandydata. Spytałem kto go profilował? Odpowiedział - technolog. Jak to nazwać?
Sławku sam pracowałem w nie jednym miejscu na zakładach i byłem świadkiem wyboru kolegi albo znajomego prezesa. Odpowiedz jasna nawet jak by do konkursu wystartował najlepszy pracownik jakiego się da i przeciwko niemu małpa która jest znajomym prezesa to oczywiście ze wygra małpa. Nie jestem z kapro ale chyba wiem o kogo chodzi. Gratulacje dla SR. Niech mu praca ciężką bedzie.
Sławku od zawsze tak było z lepszymi i lepiej płatnymi stanowiskami. Przypomnij może jak na EC były obsadzane takie stanowiska za czyją protekcją , kandydaci nawet matury nie mieli ani kontrkandydatów i byli wskazani i nie udajmy tu że nie wiemy przez kogo już o innych powiązaniach nie wspominając wszędzie,,ręka rękę myje''
Nawet mój przełożony po KILKU latach pracy oświadczył mi że przydziela mnie do kat. A bo nie mam ani wiedzy ani wykształcenia. Ja mając studia a kierownik baran bez studiów ba niewiele starszy