Konsolidacja bran¿y wokó³ Polic i Pu³aw?
wnp.pl (Piotr Apanowicz) 27.03.2008 13:19 Decyzje odno¶nie przysz³o¶ci sektora chemicznego w Polsce nie powinny zapadaæ odgórnie, w gabinecie ministra, ale na podstawie konkretnych propozycji, przedstawionych przez zarz±dy poszczególnych spó³ek z tej bran¿y, w których skarb pañstwa posiada kontrolê - przekonuje W³odzimierz Karpiñski, wiceprzewodnicz±cy sejmowej komisji skarbu pañstwa.
Jakie mog± byæ scenariusze dalszego rozwoju krajowego sektora chemicznego po zakoñczeniu procesu prywatyzacji poprzez gie³dê Zakladów Azotowych Tarnów i Kêdzierzyn? Czy pozostan± jeszcze jakie¶ zadania dla Nafty Polskiej?
Chemia jest obecnie w gasn±cym cyklu koniunkturalnym. Dobra koniunktura trwaj±ca od kilku lat na tym rynku da³a du¿y oddech spó³kom z tej bran¿y, ale w niedalekiej przysz³o¶ci nale¿y siê spodziewaæ odwrócenia cyklu, st±d po¶piech w przygotowywaniu ofert publicznych Tarnowa i Kêdzierzyna. Uwa¿am, ¿e korzystaj±c z dobrej koniunktury trzeba by³o przygotowaæ dobre projekty inwestycyjne i pozyskaæ kapita³ na wzmocnienie tych spó³ek i na tym rola Nafty Polskiej powinna siê wyczerpaæ.
Jakie zatem powinny byæ g³ówne kierunki dzia³añ po upublicznieniu tych spó³ek?
Police i Pu³awy powinny przedstawiæ skarbowi pañstwa pomys³y na rozwój swoich projektów. W moim przekonaniu te dwa o¶rodki mog± przed³o¿yæ najbardziej efektywne i konkurencyjne rozwi±zania, które przynios± skutki dla skarbu pañstwa. Je¿eli dzisiaj mamy w Pu³awach ponad 2 mld z³ obrotu, przyzwoity zysk i niewykorzystane pieni±dze z debiutu gie³dowego w 2005 roku, w sposób oczywisty mo¿e to, przy dobrym zarz±dzaniu, stanowiæ podstawê do dalszej konsolidacji rynku. Nale¿y budowaæ na tym, co ju¿ siê sprawdzi³o na rynku publicznym. Dlatego te dwa o¶rodki powinny we wspó³pracy wypracowaæ plan dzia³añ dla ca³ej bran¿y. S± pewne obszary wspólnych dzia³añ, w jednej firmie dominuje produkcja nawozów azotowych, a w drugiej fosforowych, pewne dzia³ania mo¿na zatem uzupe³niaæ, tak w pakiecie handlowym, jak operacyjnym. Tak¿e wspólne przedsiêwziêcia natury inwestycyjnej mog± tu byæ realizowane. Stojê na stanowisku, ¿e konkretne rozwi±zania dla bran¿y powinni tworzyæ sami zainteresowani, przedstawiaj±c je skarbowi pañstwa jedynie do zatwierdzenia. Tworzenie koncepcji teoretycznych przy ka¿dej ekipie mia³o to do siebie, ¿e najpierw nastêpowa³o czê¶ciowe lub ca³kowite odrzucenie pomys³ów poprzedników, pó¼niej w du¿ej mierze powrót do nich, a chwilê potem koñczy³a siê kadencja.
Tyle ¿e chêæ na odegranie dominuj±cej roli w procesie konsolidacji rynku maj± tak¿e inne podmioty, choæby Ciech czy nale¿±cy do PKN Orlen Anwil.
I bardzo dobrze, ja wcale nie przes±dzam, ¿e najlepsze pomys³y na rozwój tej bran¿y bêd± mia³y wla¶nie Pu³awy i Police. Równoprawnymi partnerami w tej grze na projekty podnosz±ce warto¶æ sektora czy wykazuj±ce skutecznie efekty synergii z konsolidacji lub wspólnego dzia³ania, s± równie¿ Ciech czy Anwil. Po prostu niech podmioty, które ju¿ sprawdzi³y siê na rynku, ¶cigaj± siê na najlepsze projekty. Urzêdowe czy administracyjne podchodzenie do tego typu kwestii z punktu widzenia w³a¶ciciela, czyli ministra skarbu, niekoniecznie musi byæ najlepszym rozwi±zaniem. Dowodzi tego choæby niedaleka przesz³o¶æ, kiedy próba konsolidacji chemii ciê¿kiej wpêdzi³a Tarnów i Kêdzierzyn w spore k³opoty, a Police i Pu³awy dosyæ udanie zadebiutowa³y na gie³dzie.
Rozumiem, ¿e dopuszczalna jest z czasem utrata przez skarb pañstwa kontroli nad tymi spó³kami.
Oczywi¶cie, jak najbardziej. Nie ma ¿adnej granicy udzia³ów, poni¿ej której skarb pañstwa nie mo¿e zej¶æ. Ufam, ¿e te pomys³y, które pojawi± siê z ró¿nych o¶rodków w tym sektorze, bêd± pomys³ami na rozwój i wzmocnienie firm jako takich, bez wzglêdu na to jaka bêdzie ich struktura w³asno¶ci. Skarb pañstwa, w wydaniu polityczno-urzêdniczym, o którym mówili¶my, czêsto wrêcz przeszkadza w rozwoju spó³ek. Najwa¿niejszy jest pakiet inwestycyjny, który gwarantuje rozwój firm i ca³ego sektora, a nie struktura w³asno¶ciowa.
Czy pana zdaniem mo¿liwe jest wyra¼ne zwiêkszenie warto¶ci spó³ek z sektora chemicznego bez znacz±cej konsolidacji na tym rynku?
W moim przekonaniu cala gospodarka siê globalizuje, wiêc nie mo¿emy tu wywa¿aæ otwartych drzwi, ale konsolidacja to nie mo¿e byæ cel sam w sobie, niech on siê materializuje poprzez wspólne projekty. W³a¶nie dlatego poszukujemy najlepszych specjalistów, którzy bêd± podnosili warto¶æ tych spó³ek poprzez najlepsze projekty inwestycyjne. Wszyscy mamy ¶wiadomo¶æ
|