Po niektórych wpisach widaæ, ¿e kryzys kapitalizmu dotar³ do Pu³aw. Je¿eli mogê zabraæ w tej sprawie g³os to powiem, ¿e zwi±zkowcy brzydz± siê neoliberalnym porz±dkiem tak jak zdecydowana wiêkszo¶æ spo³eczeñstwa, a mo¿e bardziej. Póki co jednak mamy to co mamy. Próbujemy eliminowaæ najwiêksze bol±czki, w szczególno¶ci zastraszanie i niewolenie ludzi. Czynimy starania w celu sprawiedliwszego podzia³u zysków. Inicjatywa prywatyzacji pracowniczej ZAP by³a pomys³em zwi±zkowców. Gdyby siê uda³a, to co postulujecie by³oby mo¿liwe ju¿ teraz. Zwi±zkowcy nie s± tacy sami, tylko trzy z sze¶ciu organizacji istniej±cych w naszym przedsiêbiorstwie prowadzi obecnie spór zbiorowy z pracodawc±. Miar± poparcia dla zwi±zkowych dzia³añ jest ilo¶æ cz³onków organizacji. Ponad dwie trzecie pracowników Pu³aw to zwi±zkowcy. Do ZZPRC w czasie ostatnich dwóch miesiêcy przyst±pi³o ponad stu pracowników. Moim zdaniem ¶wiadczy to o s³uszno¶ci naszych postulatów. Uwa¿am równie¿, ¿e obecnie, to w³a¶nie zapisywanie siê do zwi±zków zawodowych i popieranie ich dzia³añ mo¿e pozytywnie wp³yn±æ na nasze ¿ycie.
Taczkê mogli¶my podstawiæ w piêciu, podstawili¶my w piêædziesiêciu. Przynale¿no¶æ do zwi±zku nie oznacza konieczno¶ci brania osobi¶cie udzia³u we wszystkich jego dzia³aniach. Oznacza natomiast poparcie dla tych dzia³añ.
O regulamin podzia³u nagrody z zysku prowadzili¶my, je¿eli dobrze pamiêtam w 2000 roku, spór zbiorowy. Wcze¶niejsze zasady polega³y na wyliczaniu nagrody od stawek zasadniczych pracowników. Uda³o siê wtedy w³±czyæ do podstawy wyliczenia dodatek zmianowy. Na pozosta³e postulaty nie zgodzi³ siê pracodawca.